Największe opóźnienie zanotował pociąg Eurocity "Polonia", który wyruszył z Warszawy Centralnej z 28-minutowym poślizgiem, w związku z awarią sieci trakcyjnej. Usterka została usunięta. Pozostałe pociągi kursują zgodnie z planem. Do 7 rano na trasy w Polsce wyjechało 561 składów. W pierwszym dniu nowego rozkładu jazdy w trasy wyjadą 3094 pociągi wszystkich dziewięciu przewoźników kolejowych. Kolejarze mówią, że przygotowania do wdrożenia nowego rozkładu trwały prawie pół roku. Mimo zamknięcia torów w ponad 140 miejscach z powodu prowadzenia modernizacji, liczba tras pociągów w skali sieci pozostaje na tym samym poziomie co w latach ubiegłych. W nowym rozkładzie jazdy skraca się czas przejazdu wielu pociągów. Na trasie ze Szczecina do Warszawy o 13 minut, a z Gdańska pociągi jadące przez Bydgoszcz do Warszawy będą jechały aż o 47 minut krócej niż ostatnio. To efekt oddanych do użytku odcinków zmodernizowanych torów. Nowy rozkład jazdy został opublikowany ponad dwa tygodnie wcześniej niż w latach ubiegłych. Oprócz wcześniejszego udostępnienia godzin przyjazdu i odjazdu pociągów, Polskie Linie Kolejowe na 21 dni przed wejściem w życie rozkładu jazdy umieściły informacje o rozkładzie jazdy na peronach. Ponadto pasażerowie od 18 listopada, za pośrednictwem strony internetowej, mogą samodzielnie wydrukować rozkłady jazdy dla każdej stacji na sieci kolejowej.