W lutym do miast o największym spadku cen dołączyła także Warszawa. Nieruchomości na stołecznym rynku, który do tej pory wyraźnie ociągał się z obniżkami, są tańsze o ponad 10 proc. niż rok wcześniej. Jedynym miastem, gdzie ceny mieszkań poszły w górę był Poznań o 0,2 procenta. Według analityków statystyczny wzrost cen w Poznaniu wynika jednak z mocnego ich spadku w lutym ubiegłego roku. Lutowe dane Open Finance potwierdzają wcześniejsze prognozy analityków, że do przyspieszenie spadków cen mieszkań dojdzie w I półroczu 2009 roku. Deweloperzy przyznają, że kryzys zmusił ich do znacznych upustów cen, w granicach 15-20 proc. w porównaniu z połową 2007 roku, kiedy hossa mieszkaniowa osiągnęła swój szczyt. Analitycy przekonują, że dalsze obniżanie cen będzie miało miejsce jedynie w przypadku mało atrakcyjnych lokalizacji i mieszkań bardzo drogich, powyżej miliona złotych. Powód: kurczące się marże, które stopniały z 35 proc. do 10-15 proc. Słuchaj Faktów RMF.FM