Niekontrolowany strzał na komendzie. Kula wyleciała przez okno

- Wczoraj na terenie komisariatu doszło do niekontrolowanego wystrzału. Funkcjonariusz z wydziału dochodzeniowego pobrał broń służbową, by wziąć udział w treningu. W trakcie pobytu w pokoju doszło nastąpił wystrzał - powiedziała nam rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Radomiu Agnieszka Borkowska.

Jeszcze we wtorek na miejscu rozpoczęły się czynności. - Przeprowadzono oględziny miejsca zdarzenia, zabezpieczono ślady, przesłuchano świadków - dodała.

W sprawie prowadzone będzie postępowanie w kwestii nadużycia uprawnień przez funkcjonariusza (art. 231 KK). Śledczy ustalą dlaczego doszło do zdarzenia, a także okoliczności i przebieg wydarzeń na komisariacie.

Rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Radomiu Justyna Jaśkiewicz przekazała Interii, że sprawa dotyczy funkcjonariusza z ponad 20-letnim doświadczeniem. - Komendant Miejski w Radomiu wszczął postępowanie dyscyplinarne wobec policjanta - zaznaczyła.

Jak podkreśliła na skutek wczorajszego zdarzenia nikt nie został ranny. W budynku powstała szczelina w oknie.

Informacje o zdarzeniu na komendzie przekazywał we wtorek wieczorem w mediach społecznościowych poseł Konrad Frysztak.

- W dniu szczególnym, bo w dniu, w którym na emeryturę odchodzi komendant główny policji Jarosław Szymczyk, człowiek, który zasłynął ze strzelenia granatnikiem w swoim gabinecie, a w budynku za moimi plecami (siedziba Komisariatu II Policji w Radomiu - red.) około południa jeden z funkcjonariuszy, jak mówią świadkowie człowiek, który szykował się do egzaminu z broni, strzelił ze swojego pistoletu P99 przez okno - mówił na nagraniu zamieszczonym w mediach społecznościowych.

Jak przekazał poseł Frysztak, po oddaniu strzału pocisk poleciał w kierunku znajdującego się nieopodal skrzyżowania i galerii handlowej.

***

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!