W godzinach porannych na skrzyżowaniu ulicy Żwirki i Wigury z Banacha doszło do wypadku. Pojazd marki Lublin zderzył się z autobusem linii 436, a następnie wpadł na jadącego przed nim Opla. Siła uderzenia była tak duża, że Lublin przewrócił się na lewy bok i znalazł się na środku skrzyżowania. Funkcjonariusze z patrolu pieszego Straży Miejskiej byli pierwsi na miejscu wypadku. - Wydostaliśmy z Lublina kierowcę i udzieliliśmy mu pierwszej pomocy - relacjonują stróże prawa. - Natychmiast wezwaliśmy karetkę pogotowia, policję i straż pożarną. Przybył także nasz kolejny patrol i pomógł zabezpieczyć miejsce kraksy - kończą relację strażnicy. Poszkodowanego kierowcę Franciszka R. pogotowie zabrało do szpitala na ul. Wołoskiej. Strażacy zneutralizowali płyny, które wyciekły z przewróconego samochodu. Strażnicy i policjanci udrożnili ruch na skrzyżowaniu. Wiadomość pochodzi z oficjalnej strony stołecznej straży miejskiej.