I tak np. dzięki nowej nalepce z kodami kreskowymi do obsługi listów poleconych klient dostanie potwierdzenie nadania, a pani w okienku nie będzie musiała wpisywać danych do komputera. Zmiany wystąpią również przy doręczaniu. Listonosz zedrze z listu jeden z kodów, następnie naklei go na tzw. karcie doręczeń, a klient podpisze się obok. Gdy listonosz wróci z terenu, dane zostaną zeskanowane do systemu informatycznego. Kody mogłyby też przyspieszyć wymianę informacji o zwrotkach, czyli wezwaniach do sądu czy prokuratury. Więcej o udogodnieniach na poczcie w "Gazecie Wyborczej".