W tym roku konkurs odbędzie się po raz 40. Jak powiedziała dyrektor Muzeum Kultury Kurpiowskiej w Ostrołęce Maria Samsel, z tej okazji organizatorzy przyznają specjalne nagrody twórcom, którzy przyczynili się do podtrzymania tradycji wykonywania palm. Obchody Niedzieli Palmowej na Kurpiach to jeden z ważniejszych w roku elementów życia tej społeczności. Aby zobaczyć kurpiowskie palmy i wziąć udział w uroczystościach kościelnych, do Łysych przyjeżdża rokrocznie kilka tysięcy osób z kraju i zagranicy. Kurpiowskie palmy słyną z wysokości, choć w ostatnich latach widać, że uczestnicy konkursu przestali rywalizować w wiciu jak najwyższych palm. Wyrób palm zaczyna się zazwyczaj z początkiem Wielkiego Postu. Od dwóch tygodni palmy na konkurs przygotowuje już między innymi Teresa Szmigiel, twórczyni, która prowadzi warsztaty z uczniami w zespole szkół w Zalasiu. Uczniowie przygotowują na konkurs 3 palmy. Każda z nich będzie miała ok. 4 metrów wysokości. Pierwszy konkurs na kurpiowską palmę wielkanocną odbył się w 1969 roku. Tradycja wyrobu wysokich palm ma jednak głębsze korzenie. Znany badacz Kurpiowszczyzny Adam Chętnik pisał w 1932 roku, że już kilkadziesiąt lat wstecz na Kurpiach Zielonych starano się mieć palmy "możliwie wysokie".