W piątek szef KPRM Michał Dworczyk zapowiedział, że most pontonowy przez Wisłę zostanie spięty we wtorek. Na przeprawie ma zostać zamontowany tymczasowy system przesyłający ścieki do oczyszczalni "Czajka". Obecnie żołnierze umacniają brzeg i przygotowują sprzęt. Brzeg miał zostać umocniony do godz. 12, potem zaplanowano wstępne rozkładanie mostu pontonowego. Prace odbywają się na brzegu Wisły na wysokości dzielnicy Bielany, na terenie jednej z prywatnych firm, która wydobywa piasek z Wisły i dysponuje dużymi hałdami piasku. Prace odbywają się obecnie tylko na jednym brzegu Wisły. Nad stawianiem mostu pracują żołnierze z 2. Inowrocławskiego Pułku Inżynieryjnego i 2. Mazowieckiego Pułku Saperów z Kazunia Nowego. Na miejscu jest 150 żołnierzy i ponad 80 jednostek sprzętu. "Wojsko jest zobowiązane, żeby do wtorku postawić most pontonowy. Żołnierze będą pracować na miejscu do wtorku, przy zachowaniu warunków bezpieczeństwa" - podkreślił Kurowski. We wtorek rano doszło do awarii jednego z kolektorów przesyłających ścieki z części lewobrzeżnej Warszawy do oczyszczalni "Czajka". Nieczystości skierowano wówczas do drugiego kolektora, który jednak w środę przestał funkcjonować. Wskutek awarii zarząd Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji podjął decyzję o zrzucie nieczystości do Wisły - do rzeki trafia 3 tys. litrów nieczystości na sekundę.