Napisane przez sześciu polskich kompozytorów utwory zostaną prawykonane na scenie warszawskiego Studia Koncertowego Polskiego Radia im. Witolda Lutosławskiego 26 czerwca - w przeddzień obchodów 100. rocznicy urodzin Czesława Miłosza. Podczas koncertu zostaną po raz pierwszy zaprezentowane pieśni na baryton i orkiestrę kameralną, które opracowano do czterech wierszy Miłosza: "W Warszawie", "Bieg", "Obłoki" i "Annalena", oraz kompozycje instrumentalne inspirowane życiem i twórczością noblisty. Jubileuszowy koncert wykona baryton Jarosław Bręk i orkiestra Warsaw Camerata pod dyrekcją Pawła Kosa-Nowickiego. Aktor Grzegorz Damięcki przedstawi fragmenty poezji i prozy Czesława Miłosza. Dedykowane poecie utwory na orkiestrę kameralną napisali polscy kompozytorzy: Romuald Twardowski - utwór "Lituania", Joanna Bruzdowicz - pieśń "W Warszawie", Marek Żebrowski - pieśni "Dwa Pejzaże: Obłoki. Bieg", Ryszard Osada - inspirowany wierszem "Na cześć księdza Baki" utwór "teMuchi", Jarosław Siwiński - pieśń "Annalena" oraz Barbara Kaszuba - utwór "... znad Zatoki San Francisco". Utwory nawiążą m.in. do dzieciństwa i młodości, które poeta spędził na Litwie i do jego pobytu w Stanach Zjednoczonych. Romuald Twardowski w opisie "Lituanii" przypomina, że Litwa to "kraj malowniczy, z bogatą przeszłością utrwaloną w setkach pieśni, legend i podań ludowych". "Jeszcze przecież w XIX wieku tu i ówdzie tliły się echa wierzeń i obrzędów pogańskich" - podkreśla kompozytor. "Lituania" - jak zapowiada Twardowski - stanowi próbę "uchwycenia istoty "litewskości" z jej archaiczną melodyką i uporczywym powtarzaniem jakiejś formuły rytmicznej, czy melodycznej". - Starałem się przekazać moje własne odczucia, czyli tłumaczenie na dźwięki obrazów, które tak poetycko ujął Czesław Miłosz - podkreśla w opisie pieśni "Dwa Pejzaże: Obłoki. Bieg" Marek Żebrowski. - Podczas komponowania muzyki do "Obłoków" przypomniałem sobie pejzaże Wilna i okolic, skąd pochodzi moja rodzina. Tam właśnie, na błękitnym tle letniego nieba, w tafli cienistych wód odbijają się leniwie płynące obłoki, które były inspiracją dla poety i, po części, także dla mnie - zaznacza kompozytor. - Chyba nie uświadamiałem sobie dotychczas, jak wiele jest u Miłosza dojmującego pesymizmu - wyznaje Jarosław Siwiński. Zdaniem kompozytora, nastrój przygnębienia można odczuć także w wierszu "Annalena", który "zdaje się być erotykiem, doskonałym w formie, delikatnie zawieszonym w czasie i przestrzeni". - To poezja pełna mistycznego piękna, ale też egzystencjalnego lęku i rozpaczy - zauważa autor pieśni. O Kalifornii, do której noblista przeniósł się na początku lat 60., Barbara Kaszuba pisze: "tempo życia (...), skala wielu zjawisk, wielorakość kultur nieustannie zadziwiała Czesława Miłosza". - Jednocześnie autora prozy "Widoki nad Zatoką San Francisco" dotykała tęsknota do tego, co rodzime, bliskie - podkreśla kompozytorka. Jak zdradza, utwór "znad Zatoki San Francisco" na orkiestrę smyczkową i perkusję powstał z jej zauroczenia prozą Czesława Miłosza oraz z inspiracji bezpośrednich - wspomnień z pobytu twórczego w Kalifornii. - "Na cześć ks. Baki" to utwór szczególny w twórczości polskiego noblisty. Szczególny jak i sama postać barokowego, jezuickiego kaznodziei, przez jednych uważanego za żartownisia-turpistę, innych za poetę-grafomana - podkreśla Osada. Wiersz Miłosza poświęcony jezuicie stanowi "satyrę na jego dorobek i tkwiącą gdzieś w głębi poetyckiej duszy dziecięcą chęć zrobienia "napuszonemu" czytelnikowi psikusa - twierdzi artysta, który zapowiada, że jego utwór, podobnie jak wiersz Miłosza, będzie zawierać "posmak humorystyczny". Koncert będzie jedynym wydarzeniem Roku Czesława Miłosza, w ramach którego powstała i będzie wykonywana muzyka kameralna - podkreśliła w rozmowie pomysłodawczyni i koordynatorka koncertu Małgorzata Kołcz. "Muzyczne pejzaże Czesława Miłosza" będzie można usłyszeć w Programie Drugim Polskiego Radia w czwartek 30 czerwca.