Uczestniczący w spotkaniu goście, reprezentujący kilka samorządów, argumentowali, że nowe zasady pozbawią wielu młodych sportowców szansy na udział w profesjonalnych zajęciach. - Teraz zawodnicy będą wybierani przez związki sportowe, czyli szczebel centralny. Liczba objętych programem szkoleniowym zostanie ograniczona i sporo młodych zostanie wykluczonych. Na razie do objęcia pilotażem wyznaczono pięć dyscyplin: lekkoatletykę, pływanie, wioślarstwo, biathlon i żeglarstwo, ale już w przyszłym roku zmiany mają zostać wprowadzone we wszystkich - powiedział prezes Warmińsko-Mazurskiej Federacji Sportu Zbigniew Lewicki. Minister sportu przekonywała, że większa selekcja w tej grupie wiekowej jest konieczna. Jak dodała, sporo dzieci, które do tej pory korzystały z różnych programów, nie powinno być w ogóle objęte szkoleniem. - O masowość chodzi w sporcie powszechnym, potem trzeba się skupić tylko na najlepszych, bo sport młodzieżowy to etap, który ma przygotowywać do wyczynu - zaznaczyła Mucha. Podczas wieczornego posiedzenia kontynuowano także dyskusję o podziale dyscyplin pod kątem zmian w ich finansowaniu. Posłowie postulowali, aby bardziej docenić m.in. bilard i hokej na lodzie. Marek Matuszewski (PiS) podkreślił, że byłoby to bardzo istotne w kontekście ewentualnej organizacji zimowych igrzysk olimpijskich w 2022 roku. Mucha zapowiedziała, że jeśli impreza odbędzie się w Polsce, to powstanie program rozwoju sportów zimowych. - Jeśli chodzi o hokej, to ta dyscyplina nie ma skąd czerpać, bo wiele dzieci nie umie nawet jeździć na łyżwach. Duży problem to także brak sponsora strategicznego, a PZHL musi go mieć. Poza tym nie da się ukryć, że prezentowany obecnie poziom jest po prostu niski - uzasadniła umieszczenie tej dyscypliny w grupie II sportów drużynowych. Sporo kontrowersji wzbudził pierwszy punkt porządku obrad - dyskusja nad propozycją inicjatywy ustawodawczej w sprawie nowelizacji ustawy o grach hazardowych. Wielu posłów uznało ewentualne działania w tej kwestii za zbyt pochopne. Niektórzy wnioskowali o usunięcie tego tematu z listy. Kiedy został on zatwierdzony, posłowie PiS opuścili salę i na zewnątrz czekali na drugą część spotkania z udziałem minister sportu. Uczestniczący w obradach wiceminister finansów Jacek Kapica poinformował, że rząd nie prowadzi prac nad zmianą wspomnianej ustawy.