Z danych przekazywanych we wtorek przez MSWiA wynika, że zagrożenie ewentualnymi podtopieniami jest głównie w dorzeczu górnej i środkowej Odry, środkowej Wisły oraz Bugu. Na większości głównych rzek Polski, m.in. na Wiśle i Odrze zatory lodowe zostały usunięte. Lodołamacze, które pracują na Zbiorniku Włocławskim na Wiśle, są już ok. 10 km przed Płockiem. W tym rejonie lód kruszy sześć lodołamaczy - cztery z Warszawy i dwa specjalnie sprowadzone z Gdańska. Na odcinku od zapory we Włocławku do Płocka została wyłamana rynna o szerokości 250-600 m. Na Odrze, jak informuje MSWiA, nigdzie nie ma już zwartej pokrywy lodowej - rzeka jest drożna. Dwa polskie lodołamacze prowadzą akcję na dolnej Warcie w kierunku górnego odcinka rzeki. W pogotowiu czeka lodołamacz stacjonujący w Brzegu Dolnym. Dodatkowo na dolnym odcinku Wisły w gotowości są cztery lodołamacze - dwa w Przegalinie i dwa w Sobieszewie. Na Mazowszu powodzią spowodowaną zatorem lodowym zagrożony jest Bug - na odcinku od Zalewu Zegrzyńskiego do granicy z województwem lubelskim oraz Wisła - między zbiornikiem włocławskim a Czerwińskiem. Realne zagrożenie wystąpienia wylewów Bugu dotyczy ośmiu miejscowości na terenie powiatów: wołomińskiego, ostrowskiego, siedleckiego i łosickiego. W woj. łódzkim woda przekroczyła stan alarmowy na ośmiu rzekach, na ośmiu został przekroczony stan ostrzegawczy. W Tomaszowie Mazowieckim woda podtopiła miejscowy stadion i park. Służby kryzysowe zapewniają, że w woj. lubelskim nie ma bezpośredniego zagrożenia powodzią. Bug płynie powyżej stanu alarmowego w Dorohusku i powyżej stanów ostrzegawczych w Strzyżowie i Krzyczewie. Władze ogłosiły na wszelki wypadek pogotowie przeciwpowodziowe w gminach Hanna, Włodawa i Wola Uhruska. Sytuacja na Wiśle w Lubelskiem stabilizuje się. Rzeka przekroczyła stan alarmowy w Annopolu, w niżej położonych Puławach i Dęblinie przekroczyła stany ostrzegawcze. Powyżej stanów ostrzegawczych na Lubelszczyźnie płynie też rzeka Wieprz, a stan alarmowy przekracza Krzna w Malowej Górze i Tyśmienica w Tchórzewie. W woj. świętokrzyskim poziom wody przekroczył stan alarmowy na rzece Kamiennej w Bzinie i Wąchocku oraz na kilku mniejszych rzekach. W Sandomierzu i Zawichoście poziom ostrzegawczy przekroczyła też Wisła. Od rana ratownicy interweniowali w regionie głównie w związku z zalanymi piwnicami i podwórkami. W dwóch podkarpackich gminach: Padew Narodowa i Gawłuszowice utrzymywany jest we wtorek alarm przeciwpowodziowy. Pogotowie przeciwpowodziowe obowiązuję w kilkunastu gminach w powiatach m.in. niżańskim, mieleckim, przeworskim i łańcuckim; oraz w kilku miastach m.in. w Rzeszowie i Mielcu. W woj. kujawsko-pomorskim w Elgiszewie stan alarmowy Drwęcy wynosi 210 centymetrów. W ciągu doby woda podniosła się o 20 centymetrów, sięgając we wtorek po południu 223 centymetrów. Rzeka w znacznej części skuta lodem wystąpiła z koryta, na łąkach potworzyły się liczne rozlewiska. Jak poinformował Marcin Szynkiewicz z Urzędu Gminy w Ciechocinie, obecnie nie ma zagrożenia dla ludzi. W odległości kilkudziesięciu metrów znajduje się przedszkole i trzy gospodarstwa. Jednak - zdaniem Szynkiewicza - rzeka zagroziłaby budynkom, gdyby poziom wody podniósł się jeszcze o metr. Dotychczas do lokalnych podtopień doszło m.in. w podwarszawskich Markach, gdzie wylała rzeka Czarna; a także w kilku gminach w woj. podkarpackim - są to Wadowice Górne, Mielec, Borowa i Gawłuszowice. Z powodu roztopów miejscami mogą występować utrudnienia w ruchu na drogach krajowych. Problem ten dotyczy m.in. województwa mazowieckiego i tras Obiecanowo - Maków Mazowiecki, Wyszków - Łochów w miejscowości Gwizdały oraz na odcinku Garwolin - Głosków. Ostrożna jazda zalecana jest także na drogach w województwie kujawsko-pomorskim na odcinkach: Brodnica - Kowalewo Pomorskie w miejscowości Małki, Probostwo - Kazimierzowo oraz na drodze między Sępólnem Krajeńskim a Bydgoszczą. Na wypadek zagrożenia powodzią wciąż gotowych do działania jest 110 tys. ratowników Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego i 10 tys. żołnierzy. Przygotowanych jest ponad 1,2 tys. łodzi, pontonów i motorówek oraz ponad 6,5 tys. agregatów prądotwórczych i ponad 7,7 mln worków na piasek.