Komisarz wystawy Alicja Mironiuk-Nikolska podkreśliła podczas wtorkowej konferencji prasowej w Warszawie, że artyści, których dzieła prezentowane są na wystawie, "przedstawiają przyrodę najpiękniej jak potrafią; czasem bardzo realistycznie, wręcz naturalistycznie, nieraz oddając się nieograniczonej fantazji tworzą ją na nowo". - Wszyscy podkreślają ład i harmonię w przyrodzie, cechy których często brakuje w życiu. I taki cel ma ta wystawa - oderwać nas od szarej rzeczywistości, zbliżającej się jesieni - mówiła Mironiuk- Nikolska. Większość pokazywanych na ekspozycji dzieł stworzył jeden z najwybitniejszych malarzy natury - Bazyli Albiczuk (1909-1995), nazywany "malarzem ogrodów". Jego dzieła (około 15 obrazów olejnych, szkiców, akwarel i rysunków) stanowią najmocniejszy akcent ekspozycji. Pozostałe prace to m.in. haftowane wielobarwną nicią na płótnie obrazy Łucji Mickiewicz, nastrojowe, olejne pejzaże Janiny Fandrey, obrazy Marii Korsak - warszawskiej malarki prezentującej własną wizję warszawskich parków i ogrodów, prace Marty Michałowskiej, obrazy na szkle Adama Słowińskiego czy "Ogrody" śląskiego artysty nieprofesjonalnego Jana Nowaka - cykl 15 grafik wykonanych techniką suchej igły. Uzupełnieniem obrazów są rzeźby przedstawiające znane i nieznane ptaki i zwierzęta stworzone przez Leona Kudłę, Władysława Sałdykę oraz innych twórców nieprofesjonalnych. Zwiedzający będą mogli obejrzeć także film o Bazylim Albiczuku pt. "Malarz natury" nakręcony w 1985 roku przez Wytwórnię Filmów Dokumentalnych w Łodzi w reżyserii Radosława Sobeckiego. Wystawę będzie można oglądać do 18 listopada. Prace pochodzą m.in. ze zbiorów Muzeum Południowego Podlasia w Białej Podlaskiej, Muzeum Lubelskiego w Lublinie, Muzeum Wsi Lubelskiej w Lublinie.