- Piwnica nie tylko nie zginie, ale z ręką na sercu oświadczam, że tak jak twórczość Wandy Warskiej, należy ona do dóbr naszej kultury i może liczyć na pomoc ministerstwa - powiedział przedstawiciel resortu kultury wiceminister Jacek Weksler. Pod koniec, trwającego niemal do północy, niedzielnego koncertu jubileuszowego wokalistki jazzowej, interpretatorki poezji śpiewanej Wandy Warskiej w OCH-Teatrze artystka została uhonorowana złotym medalem Gloria Artis. W imieniu ministra kultury i dziedzictwa narodowego Bogdana Zdrojewskiego, medal wręczył Wandzie Warskiej wiceminister Weksler. - Wanda Warska uważana jest za jedną z najlepszych wokalistek jazzowych w Polsce, choć miała również ogromny wkład w rozwój i upowszechnianie nurtu poezji śpiewanej i piosenki aktorskiej. Jest autorką i wykonawczynią piosenek do wierszy klasycznej poezji. Jej Piwnica Artystyczna, prowadzona od roku 1965, organizując liczne wystawy i koncerty niezrównanie kształtuje jak najlepsze wzorce i tradycje polskiej kultury i sztuki współczesnej - powiedział wiceminister przedstawiając uzasadnienie tego prestiżowego odznaczenia. Zauważył też, że "Wanda Warska jest bezkompromisową animatorką niezliczonych przedsięwzięć artystycznych, mecenasem sztuki wysokiej". Przedstawiciel resortu kultury odniósł się też do sytuacji, w jakiej znalazła się Piwnica Artystyczna Kurylewiczów na Starym Mieście i zapewnił, że to miejsce "nie zginie". Słowa wiceministra spotkały się z aplauzem przybyłej na jubileusz Warskiej publiczności, wśród której znaleźli się przedstawiciele świata artystycznego, nauki i polityki, m.in. prof. Leszek Balcerowicz, Jerzy Stępień, prof. Michał Kleiber, Andrzej Rottermund, Teresa Budzisz-Krzyżanowska, Anda Rottenberg. Laureatka dziękowała za wyróżnienie w imieniu własnym, jak też przybyłych na koncert gości, wspominając, że wielu z nich było i jest bywalcami Piwnicy. Wanda Warska (ur. 1932 w Poznaniu) śpiewaczka jazzowa, interpretatorka poezji śpiewanej (tekstów m.in. Kochanowskiego, Mickiewicza, Wyspiańskiego), wykonawczyni pieśni i piosenek skomponowanych przez jej męża, nieżyjącego już, znanego muzyka jazzowego Andrzeja Kurylewicza. Jest też malarką; swoje prace prezentowała na ponad 20 wystawach indywidualnych. Założyła, wraz z Kurylewiczem, Piwnicę Artystyczną Wandy Warskiej (od 1965 r. na Nowym Świecie 24, a od 1967 r. przy Rynku Starego Miasta w Warszawie). Odbywały się w niej kameralne koncerty przy świecach: Warska śpiewała tu utwory Kurylewicza i własne; występowali też inni muzycy, organizowano wystawy. Obecnie prowadzi ją razem z córką Gabrielą Kurylewicz i zięciem Mikołajem Antczakiem.