Wstępnie mówi się o dwóch możliwych przyczynach zaprószenia ognia: albo była to nieprawidłowa instalacja elektryczna, albo ktoś pozostawił włączone urządzenie grzewcze na noc. Innej możliwości na razie nie widać - wyjaśnił Andrzej Ratyński zastępca mazowieckiego komendanta straży pożarnej. Posłuchaj relacji reporterki RMF FM Kamili Biedrzyckiej: Dziś przyczyny pożaru będzie badać komisja złożona z policjantów i prokuratorów. Wnioski poznamy za dwa, trzy tygodnie.