Rzecznik portu Przemysław Przybylski zaznaczył, że pozostałe rejsy realizowane są z opóźnieniami. - Od rana warunki pogodowe poprawiły się, wznowiono część operacji lotniczych, jednak są one realizowane z opóźnieniem - powiedział rzecznik. Dodał, że w sumie od rana odwołano już 22 odloty. Wieczorem mgła może powrócić Przybylski zaznaczył, że zgodnie z najnowszymi prognozami mgła ma się utrzymać nad Warszawą do godz. 12. Może pojawić się znowu w godzinach wieczornych. Spodziewać możemy się zatem kolejnych utrudnień na lotnisku i to nie tylko w Warszawie, ale także we Wrocławiu i Krakowie, gdzie również - jak ostrzegają synoptycy - wieczorem pojawią się mgły ograniczające widoczność. W poniedziałek 20 porannych przylotów samolotów zostało przekierowanych do innych portów, opóźnienia były też w startach. Do Warszawy nie przyleciały maszyny m.in. z Wilna, Bukaresztu, Poznania, Bydgoszczy. Mgła utrudnia funkcjonowanie lotniska od niedzieli wieczorem. - Od godziny 21.04 w niedzielę zostało przekierowanych na inne lotniska zapasowe 19 przylotów, m.in. do Gdańska, Rzeszowa, Krakowa - mówił rzecznik. Paraliż lotniska w Modlinie Z powodu mgły od kilkunastu godzin nie startują i nie lądują samoloty na lotnisku w podwarszawskim Modlinie. - Ostatni samolot przyleciał do nas w niedzielę wieczorem ok. godz. 17, a wystartował ok. godz. 17.40. W poniedziałek nie odbyły się jeszcze żadne operacje lotnicze, czekamy na poprawę pogody - powiedziała Magdalena Bojarska z lotniska w Modlinie. Dodała, że władze lotniska spodziewają się poprawy pogody po godz. 11. PKP dostawi dodatkowe wagony Jak poinformowała rzeczniczka PKP Intercity Małgorzata Sitkowska, przewoźnik biorąc pod uwagę utrzymujące się mgły podjął decyzję o dostawieniu dodatkowych wagonów do pociągów odjeżdżających z największych miast: Warszawy, Poznania, Wrocławia i Gdańska.