Początkowo policja informowała, że chodzi o kolejkę WKD, zdementował to jednak jej rzecznik prasowy. Do zdarzenia doszło ok. godz. 17.30 na wysokości stacji Reduta-Ordona. - Ok. 30-letni mężczyzna rzucił się pod pociąg relacji Warszawa-Pruszków. Zginął na miejscu - powiedziała PAP Monika Brodowska z zespołu prasowego Komendy Stołecznej Policji. Ponieważ policjanci musieli zabezpieczyć ślady, ruch pociągów w kierunku Pruszkowa był utrudniony. Jak poinformowano w "Kolejach Mazowieckich" - całkowicie go już przywrócono.