- Dyplom potwierdzający kwalifikacje zawodowe będzie uznawany na terenie całej Unii Europejskiej. Od osoby, która będzie miała taki dyplom wydany przez Centralną Komisję Egzaminacyjną, w innym państwie będzie można żądać weryfikacji. Dyplom będzie rodzajem przepustki ważnej w całej Europie - powiedział Sławecki na posiedzeniu sejmowych Komisji: Edukacji, Nauki i Młodzieży oraz Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej. Reforma szkolnictwa zawodowego będzie stopniowo wprowadzana od 1 września 2012 r. Ma na celu ułatwienie zdobywania wykształcenia zawodowego, a także przekwalifikowania. Założeniem zmian jest to, że uczniowie będą zdobywać konkretne kwalifikacje wymagane w konkretnych zawodach lub do wykonywania konkretnych prac. Osiem miesięcy na kwalifikację Egzaminy na poszczególne kwalifikacje nie będą przeprowadzane po zakończeniu nauki w szkole, tak jak obecnie jest przeprowadzany egzamin zawodowy, lecz na różnych etapach nauki. W przypadku egzaminu przeprowadzanego w zakresie jednej kwalifikacji uczeń będzie uzyskiwał świadectwo zdobycia tej kwalifikacji, a po zdobyciu wszystkich kwalifikacji wymaganych w danym zawodzie dostanie dyplom to potwierdzający. Według MEN, czas potrzebny naukę do zdobycie jednej kwalifikacji to około ośmiu miesięcy. Jak poinformował wiceminister, zgodnie z nowymi zasadami kształcenia, są 23 zawody trzykwalifikacyjne, 72 zawody dwukwalifikacyjne i 98 zawodów jednokwalifikacyjnych; siedem zawodów to zawody z obszaru szkolnictwa artystycznego, dla których nie wyodrębniono kwalifikacji. Do egzaminów kwalifikacyjnych będą mogły przystępować osoby, które są uczniami szkół zawodowych lub skończyły kursy kwalifikacyjne. Będą też przeprowadzane egzaminy kwalifikacyjne eksternistyczne. Nacisk na efekty Od 1 września 2012 r. w ramach reformy w szkołach zawodowych wprowadzana będzie nowa podstawa programowa kształcenia w zawodach. Jest ona zgodna z Krajowymi Ramami Kwalifikacji - unijnym projektem mającym ułatwić zdobycie pracy w krajach UE. Krajowe Ramy Kwalifikacji umożliwiają potwierdzenie wiedzy i umiejętności poza tradycyjnym systemem edukacji i szkolnictwa wyższego. Kładą nacisk na to, co dana osoba wie i potrafi zrobić, a nie w jakiej placówce, czego i jak długo się uczyła. Nauka przedmiotów ogólnokształcących w technikach i zasadniczych szkołach zawodowych - tak jak w liceach - będzie powiązana z nauką w gimnazjach: treści tam rozpoczęte będą kontynuowane w klasach pierwszych szkół ponadgimnazjalnych. Dlatego absolwent zasadniczej szkoły zawodowej, który będzie chciał uzupełnić kwalifikacje i wiedzę, by zostać technikiem będzie uczył się od razu w II klasy technikum. Nowe zasady już wkrótce Jak przypomniał Sławecki, w 2012 r. uczniowie szkół zawodowych będą jeszcze zdawać egzaminy zawodowe według starych zasad, a od 2013 do 2016 r. zdobywanie uprawnień będzie się odbywać na dwa sposoby: uczniowie uczący się zgodnie z reformą będą zdobywać kolejne kwalifikacje, a uczniowie starszych roczników zdawać egzaminy zawodowe. Od 2017 r. uprawnienia do wykonywania zawodu będzie się zdobywać tylko poprzez zdobywanie kolejnych kwalifikacji. Posłowie pytali wiceministra edukacji, czy uczniowie, który jako pierwszy rocznik będą uczyć się w szkołach zawodowych według nowych zasad, będą mieli na czas właściwe podręczniki. Sławecki odpowiedział, że jest po spotkaniu z wydawcami, którzy zapewnili go, że nowe podręczniki są już przygotowane. Poinformował także, że do niektórych przedmiotów zawodowych podręczniki nie będą w ogóle zmieniane i uczniowie będą mogli uczyć się z dotychczasowych. Dodał, że są też takie zawody, jak np. jubiler, nigdy nie były uczone na podstawie podręcznika i nadal tak będzie.