Pogrzeb Dariusza Marciniaka odbył się w niewielkim Sochocinie na Mazowszu. - Nie ma większego heroizmu i piękna nad to, gdy człowiek gotów jest poświęcić swe życie, by inni mogli żyć spokojnie i bezpiecznie - powiedział w czasie mszy w intencji zabitego duszpasterz policji biskup Marian Duś. Marciniak został pośmiertnie awansowany na podkomisarza policji. Oprócz kierownictwa policji i MSWiA we mszy uczestniczyli przedstawiciele poszczególnych jednostek policji, innych służb mundurowych i setki mieszkańców. Do strzelaniny doszło w ubiegłym tygodniu podczas próby zatrzymania dwóch bandytów w domu jednorodzinnym w Magdalence. W 3-godzinnej wymianie ognia zginął jeden policjant, a 17 zostało rannych. Zginęli także dwaj bandyci. Mężczyźni byli zamieszani w strzelaninę w Parolach. Rok temu zginął tam policjant z Piaseczna. Z grupy 31 osób na wolności pozostaje już tylko jeden bandyta: Jerzy Brodowski. To prawdopodobnie on strzelał w Parolach do policjanta. Od 1990 roku, gdy milicja została przekształcona w policję, z rąk bandytów i w czasie pościgów za nimi zginęło 90 policjantów.