Ofiary znaleziono ok. godz. 19 w mieszkaniu w kamienicy - poinformował rzecznik. Są to: 43-letni mężczyzna, 37-letnia kobieta oraz dwie córki małżeństwa - w wieku 18 lat i ośmiu miesięcy. Kaczmarek dodał, że na razie trudno podać jakiekolwiek szczegóły zdarzenia. Wiadomo, że przyczyną tragedii - jak powiedział rzecznik - był prawdopodobnie niesprawny piecyk gazowy. Przyczynę zgonu ustali sekcja zwłok. Rzecznik prasowy mazowieckiej straży pożarnej bryg. Dariusz Osucha powiedział, że w ciągu ostatniej doby na terenie województwa mazowieckiego do wypadków spowodowanych zatruciem tlenkiem węgla doszło także w Warszawie, Raszynie i Brwinowie, łącznie życie straciły cztery osoby. Policja apeluje i prosi o zachowanie szczególnej ostrożności podczas używania piecyków gazowych, zwłaszcza podczas kąpieli. Pamiętajmy o ostrożności: - pomieszczenia, w których znajdują się takie urządzenia należy często wietrzyć, - trzeba okresowo kontrolować sprawność samych piecyków i drożność przewodów kominowych, - warto zakupić czujnik sygnalizujący obecność tlenku węgla. Straż pożarna apeluje o rozwagę Najczęstszymi przyczynami zatrucia tlenkiem węgla są zła wentylacja mieszkań oraz niedrożność przewodów dymowych i spalinowych. Należy pamiętać o regularnych przeglądach instalacji odprowadzających dym lub spaliny. Czad jest gazem bezwonnym i bezbarwnym. - Nie zatykajmy kratek wentylacyjnych. Stosujmy rozszczelnienie okien w celu zapewnienia mikrowentylacji mieszkań. W przypadkach odczuwania zawrotów głowy, osłabienia i złego samopoczucia miejmy świadomość, że przyczyną może być zatrucie tlenkiem węgla - przestrzegł Osucha. Czytaj więcej: Śmierć podczas kąpieli: Nie żyje młoda dziewczyna 16-latka ofiarą cichego zabójcy Małopolska: Siedem osób zatrutych czadem Trzy osoby zatruły się czadem