Strażacy zostali poinformowani o zdarzeniu w środę około godziny 17.30. "W zgłoszeniu otrzymaliśmy, że w miejscowości Trzciany młody mężczyzna zniknął pod wodą" - podał strażak. Wskazał, że pierwszy zastęp pojawił się na miejscu po kilkunastu minutach. "Strażacy od razu podjęli czynności ratunkowe. We wskazanym miejscu jeden ze strażaków wyciągnął około 18-letniego mężczyznę, który był pod wodą" - tłumaczył. "Mężczyzna został wyciągnięty na brzeg, a następnie wspólnie z pogotowiem ratunkowym rozpoczęła się reanimacja, która trwała kilkadziesiąt minut" - powiedział strażak. Niestety, mężczyzny nie udało się uratować. "Pogotowie stwierdziło zgon" - podał st. kpt. Szulborski. Z kolei podkom. Rafał Retmaniak z Komendy Stołecznej Policji poinformował, że na miejscu swoje czynności wykonują policjanci oraz prokurator.