Pożar powstał w hali, w której znajdowały się dwa piece i bele z ok. 2 km folii do pakowania chleba. Ogień zaczął się szybko rozprzestrzeniać. Na miejscu pracowało ok. 150 strażaków. W akcji uczestniczyło w sumie 45 pojazdów gaśniczych. Z budynku wydostawały się kłęby dymu. - Zazwyczaj o tej porze przy linii produkcyjnej pracuje około 100 osób - mówił Interii świadek pożaru. Pożar w piekarni pod Warszawą. Ewakuowano ponad 150 osób Jak informowali strażacy, płonęła przestrzeń pomiędzy dachem i sufitem. W czwartek przed godz. 6 dyżurny Komendy Wojewódzkiej PSP w Warszawie poinformował, że strażacy zakończyli gaszenie pożaru i wracają do swoich jednostek. Dodał, że pożar "na szczęście zamknął się w jednej strefie" oraz przekazał, że nikt nie został ranny.