Dom został zniszczony niemal całkowicie. O wielkim szczęściu mogą mówić pozostali mieszkańcy. - W tym domu zamieszkiwał również mąż i córka zmarłej, których w czasie wybuchu nie było - powiedział RMF Paweł Chojecki, rzecznik siedleckiej policji. Przypomnijmy - w czwartek w wyniku wybuchu gazu w Szczecinie zginął 81-letni mężczyzna, a dwie inne osoby zostały ranne. Narożnik trzypiętrowego budynku przy ulicy Montwiłła legł w gruzach. Powodem eksplozji było rozszczelnienie instalacji gazowej - duże ilości gazu skumulowały się w mieszkaniu mężczyzny i to spowodowało wybuch.