Samochód osobowy spłonął. Była w nim jedna osoba. Nie udało się jej uratować. W ogniu stanęła też kabina cysterny. W pojeździe przewożono naftę lotniczą. Według TVN, w środku są ponad 3 tony paliwa, ale nie ma zagrożenia wybuchem. Na miejscu pracowało 28 strażaków i 7 samochodów - poinformowała na Twitterze warszawska Straż Pożarna. Kierowcy w tej okolicy muszą liczyć się z dużymi utrudnieniami. DK17 jest zablokowana w obu kierunkach. Według najnowszych informacji, policji udało się ustalić właściciela samochodu osobowego marki Renault - podaje Polsat News. Trwa sprawdzanie, czy to właściciel siedział za kierownica pojazdu, czy ktoś inny. Do zderzenia doszło, gdy osobówka z niewiadomych przyczyn zjechała na przeciwległy pas ruchu. Sprawa dalej zajmie się prokuratura.