Według komunikatu, o godz. 22 na terenie Oddziału Warszawa bez zasilania pozostawało ok. 7,5 tys. odbiorców; w szeregu miejscowości wciąż trwały naprawy sieci uszkodzonych w wyniku zerwania przewodów. PGE Dystrybucja SA zapowiada, że energetycy będą usuwać awarie do późnych godzin wieczornych. Pracują nad tym ekipy pogotowia energetycznego i firmy zewnętrzne. Według służb meteorologicznych w niedzielę po południu i w ciągu nocy spadło ok. 25 cm śniegu. W wielu miejscach pod naporem śniegu łamały się drzewa i zrywały linie energetyczne. Najpoważniejsza sytuacja panowała w powiatach: wyszkowskim, mińskim oraz legionowskim. Do awarii energetycznych doszło też minionej nocy w Śląskiem. W powiatach rybnickim i raciborskim uszkodzonych zostało 39 stacji średniego i niskiego napięcia. Bez prądu pozostawało około 2,4 tys. odbiorców. Ostatnie awarie usunięto ok. czwartej nad ranem - podały służby kryzysowe wojewody śląskiego. W niedzielę problemy z prądem mieli też m.in. mieszkańcy powiatu mikołowskiego. Awarie były usuwane na bieżąco.