- Do wypadku doszło około 3 nad ranem w miejscowości Romanowo. Nie żyją cztery osoby - potwierdziła oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Makowie Mazowieckim asp. Monika Winnik. - Według wstępnych ustaleń kierujący samochodem marki Audi nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze. Zjechał do rowu i uderzył w drzewo. Pojazd zapalił się i spłonął całkowicie - przekazała asp. Winnik. - W pojeździe były cztery osoby, wszystkie zginęły na miejscu - dodała policjantka. Trwa ustalanie tożsamości ofiar Jak zaznaczyła Winnik, podróżujący autem byli młodymi ludźmi w wieku od 15 do 18 lat. - Jesteśmy w trakcie ustalania tożsamości - poinformowała oficer prasowa. Dodała także, że "auto, którym podróżowali młodzi ludzi należało do 18-latka, który najprawdopodobniej był w pojeździe". Droga jest już przejezdna. - Na miejscu trwały czynności przeprowadzane pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Przasnyszu. W tej chwili ustalamy przyczyny wypadku i ustalamy tożsamość osób podróżujących pojazdem - przekazała asp. Winnik. Czytaj także: Samochód uderzył w drzewo. Lekarze walczą o życie dwulatki