- To, co uprawia Roberts, to rodzaj improwizowanego jazzu, ale i komunikatywnego, charakterystycznego dla muzycznej tradycji Chicago. Nowoczesna, mocna i wyrazista forma złożona z wątków jakby żywcem wyjętych ze starych płyt. To niezwykła fuzja afroamerykańskiej tradycji i muzyki amerykańskiej - powiedział Mariusz Adamiak, organizator festiwalu. Matana Roberts to saksofonistka rodem z Chicago, należąca do organizacji artystycznej AACM (Association for the Advancement of Creative Musicians). Grywała regularnie w legendarnym chicagowskim klubie Velvet Lounge (założonym przez saksofonistę Freda Andersona) ze swoim trio Sticks and Stones, z basistą Joshem Abramsem i perkusistą Chadem Taylorem. Pracowała również z muzykami z kręgu grupy Tortoise. W 2008 roku saksofonistka wydała płytę "The Chicago Project", wyprodukowaną przez pianistę Vijaya Iyera, na której wystąpili gościnnie Fred Anderson oraz członkowie grup Tortoise i Prefuse 73. W 2011 roku wydała konceptualny album "Coin Coin". Roberts opowiada dzieje swojej rodziny, przeplatając wątki biograficzne z historycznymi. Album podejmuje temat historii, tożsamości i pochodzenia opisując dzieje Afrykanów w Ameryce. Poza występem Matany Roberts, w SOHO Factory w specjalnym projekcie wystąpią również: Ralph Alessi, Jim Black, Mark Helias i Matt Mitchell. Ralph Alessi to jeden z czołowych saksofonistów nowojorskiej sceny muzyki improwizowanej i awangardowej. Współpracował m.in. z Samem Riversem, Stevem Colemanem i Fredem Herschem. Jako lider nagrał osiem albumów, ostatni - "Cognitive Dissonance" - z 2010 roku. Jim Black to nowojorski perkusista i absolwent prestiżowej uczelni muzycznej Berklee College of Music w Bostonie. Jest współzałożycielem grupy Pachora i Human Feel. Jego autorskim projektem jest kwartet AlasNoAxis, z którym nagrał dotychczas pięć albumów. - Powszechnie uważany jest za niezwykłego innowatora i jednego z najciekawszych współczesnych perkusistów - powiedział Adamiak. Nowojorski kontrabasista Mark Helias ma na swoim koncie współpracę z takimi muzykami jak Cecil Taylor, Muhal Richard Abrams i Don Cherry. W 1977 roku był członkiem kwartetu Anthony'ego Braxtona. Jest liderem tria Open Loose, które współtworzy z Tonym Malabym i Tomem Raineyem. Ponadto komponuje muzykę filmową, utwory muzyki kameralnej oraz dzieła dla dużych zespołów i orkiestr. Pianista Matt Mitchell przez 9 lat pracował jako bibliotekarz, muzyką zajmując się jedynie dorywczo. Dziś prowadzi swój własny sekstet Central Chain oraz koncertuje w duecie z perkusistą Chessem Smithem. Wziął udział w nagraniu płyty "Snakeoil" kwartetu Tima Berna, która ukazała się w tym roku nakładem wytwórni ECM. Został uznany przez magazyn "New York Times" za jednego z czterech najbardziej obiecujących nowojorskich pianistów. Piątkowy wieczór zakończy koncert amerykańskiego perkusisty Chessa Smitha, którego wspomagać będą: saksofoniści Tim Berne i Tony Malaby, gitarzystka Mary Halvorson i akordeonista Andrea Parkins. Tegoroczna edycja festiwalu Warsaw Summer Jazz Days potrwa do 29 lipca, kiedy zamknie ją występ wokalistki Melody Gardot.