Według danych PKW z godz. 9.00 po przeliczeniu 38,98 proc. protokołów, Kazimierz Marcinkiewicz (PiS) otrzymał 38,74, druga jest Hanna Gronkiwicz-Waltz (PO) - 33,88 proc. Według wcześniejszego sondażu PBS-DGA, Marcinkiewicz otrzymał 37,2 proc., a Hanna Gronkiewicz-Waltz - 36,5 proc. W wyborach do Rady Warszawy zwyciężyła PO (43,5 proc.), przed PiS (30,1 proc.) oraz Lewicą z Demokratami (17,2 proc.). Według sondażu PBS-DGA, w drugiej turze Gronkiewicz-Waltz może liczyć na 46,5 proc. głosów, a Marcinkiewicz - 43 proc. Pozostałe 10,5 proc. ankietowanych nie wie jeszcze, na kogo zagłosuje 26 listopada. Pozostali kandydaci uzyskali: Marek Borowski - 22,3 proc., Janusz Korwin-Mikke - 2,0 proc., Włodzimierz Całka - 0,7 proc., Waldemar Frydrych - 0,5 proc., Wojciech Wierzejski - 0,3 proc., Wanda Nowicka - 0,2 proc., Marek Czarnecki - 0,1 proc., Jerzy Krzekotowski - 0,1 proc. Z sondażu wynika, że na Marcinkiewicza najczęściej głosowały osoby z wykształceniem podstawowym i zasadniczym. Wśród wyborców Gronkiewicz-Waltz i Borowskiego najwięcej było osób z wyższym wykształceniem. Na kandydata PiS chętniej głosowali mieszkańcy prawobrzeżnej Warszawy. Kobiety najchętniej głosowały na Marcinkiewicza i Gronkiewicz-Waltz. Na Marcinkiewicza i Borowskiego głosowały najczęściej osoby starsze - powyżej 60 lat, a na Gronkiewicz-Waltz - w wieku 25-39 lat. Wśród wyborców Marcinkiewicza i Borowskiego dominowały osoby, które mieszkają w stolicy dłużej niż 50 lat, a kandydatki PO - osoby, które mieszkają w Warszawie do 10 lat. Sondaż przeprowadzono na zlecenie TVN24, "Gazety Wyborczej" i "Przekroju". Badanie objęło próbę 6125 osób uczestniczących w wyborach. Margines błędu tego sondażu wynosi 2 proc. Według sondażu GfK Polonia dla TVP, w wyborach na prezydenta Warszawy na Kazimierza Marcinkiewicza (PiS) głosowało 38,4 proc. osób, na Hannę Gronkiewicz-Waltz (PO) - 36,7 proc., a na Marka Borowskiego (Lewica i Demokraci) - 20,4 proc. - Musimy wiedzieć, że te wybory wygramy - powiedział premier Jarosław Kaczyński komentując pierwsze, sondażowe wyniki wyborów samorządowych. - Przede wszystkim jesteśmy na pierwszym miejscu w Warszawie - powiedział premier. Jak ocenił, sondażowe wyniki wyborów "to jest wezwanie do ciężkiej pracy w II rundzie wyborów. - Bardzo cieszę się ze zwycięstwa w pierwszej turze. Bardzo dziękuję tym, którzy wzięli udział w wyborach, którzy oddali głos na mnie - powiedział Marcinkiewicz. Podziękował swoim współpracownikom za pracę w kampanii i poprosił "o jeszcze". - Jestem szczęśliwa. Chciałabym podziękować za frekwencję najwyższą w Polsce, bez względu na to, na kogo głosowaliście. Warszawa jest kochana - powiedziała natomiast Hanna Gronkiewicz-Waltz do zgromadzonych na wieczorze wyborczym PO. Zobacz nasz raport specjalny "Bitwa o samorządy"