Odbierając nagrodę, Cieśla podziękował za dostrzeżenie i docenienie cyklu jego artykułów, a macierzystej redakcji - za pełną swobodę pracy i wyszukiwania "tematów, nad którymi czasem trzeba dłużej posiedzieć". W nagrodzonym artykule dziennikarz napisał, że na początku 2011 r. w jednej z poznańskich plebanii 30-letnia kobieta urodziła martwe dziecko. Jego ojcem miał być ksiądz pracujący w tej parafii. Choć był obecny na plebanii podczas porodu, nie pomógł matce dziecka, gdy wzywała pomocy. Sprawę bada prokuratura poznańska. Do tej pory nie postawiła nikomu zarzutów. Po nagłośnieniu sprawy kapłan został wysłany na Ukrainę. Pod koniec stycznia poznańska kuria poinformowała, że tamtejszy metropolita wystąpi do papieża o przeniesienie księdza do stanu świeckiego. Do nagrody oprócz Cieśli nominowani byli: Małgorzata Moczulska i Marcin Rybak - za artykuł "Opowieść o polskich modelkach, uroczych wakacjach i prostytucji" ("Polska-Gazeta Wrocławska") oraz Ewa Kopcik i Piotr Rąpalski - za wspólny cykl artykułów na temat nieprawidłowości w krakowskiej Straży Miejskiej ("Dziennik Polski"/"Gazeta Krakowska"). Do tegorocznej edycji nagrody zgłoszono 31 publikacji autorstwa 32 dziennikarzy. Wszystkie zakwalifikowane do finału teksty - jak podkreślił podczas wtorkowej gali szef rady Press Clubu Jarosław Włodarczyk - pochodzą z prasy regionalnej. Nagrodę Specjalną otrzymał Bogdan Wróblewski z "Gazety Wyborczej" - "za bezkompromisowe, rzetelne i cierpliwe tropienie wszelkich niesprawiedliwości w wymiarze sprawiedliwości". Laureat, dziękując kapitule za swoją nagrodę, wyrażał też satysfakcję, że w głównym konkursie doceniono dziennikarzy prasy regionalnej, z którą także on sam - jako reporter "Gazety Stołecznej", był przez wiele lat związany. - Czego by się nie dotknął, robi to wszechstronnie, głęboko i z cierpliwością - mówił w laudacji o laureacie jego kolega z "Gazety Wyborczej" Piotr Pacewicz. - Nie ma dużej sprawy, tematu, w którym pióro Bogdana nie byłoby znakiem firmowym "Gazety Wyborczej" - dodał, podkreślając, że Wróblewski to dziennikarz "niezacietrzewiony i niesamowicie wnikliwy, a jednocześnie jest zaprzeczeniem dziennikarstwa internetowego i nie da się z jego tekstu zrobić tzw. zajawki". Zarazem - podkreślił Pacewicz - szczególnym wyrazem uznania dla pracy Wróblewskiego było to, że kilka lat temu znalazł się na liście dziennikarzy podsłuchiwanych przez służby specjalne i był jedynym, który wytoczył za to CBA proces i go wygrał. Zgodnie z regulaminem nagrody nagrodzony tekst musi poruszać tematy społecznie ważne, musi być doskonały warsztatowo i językowo i nie może zawierać treści pomawiających, ksenofobicznych, obraźliwych, dyskryminujących kogokolwiek, niezgodnych z prawdą ani celowo wprowadzających w błąd. Nagrodę im. Fikusa początkowo przyznawano pod patronatem "Rzeczpospolitej", gdzie Dariusz Fikus od 1989 r. był redaktorem naczelnym, a od 1991 r. pełnił stanowisko prezesa wydającej gazetę Presspubliki. Obie funkcje pełnił do śmierci w 1996 r. Od 1998 r. w "Rz" przyznawano nagrodę jego imienia; pod koniec lipca 2009 r. dzieci Dariusza Fikusa cofnęły tej gazecie pozwolenie na posługiwanie się ich nazwiskiem przy przyznawaniu nagrody. Obecnie właścicielem nagrody jest rodzina Fikusa, a współorganizatorem konkursu Press Club Polska. Pierwszą laureatką Nagrody była Maria Wiernikowska, w kolejnych latach otrzymali ją m.in.: Ryszard Kapuściński, prof. Jerzy Pomianowski, Jerzy Baczyński, Mariusz Walter, Jerzy Jurecki, Anna Marszałek, Krzysztof Skowroński i Bogdan Rymanowski. Ostatnimi laureatami byli - w 2008 r. - Bronisław Wildstein, ks. Adam Boniecki, Anna Ferens i Ewa Stankiewicz. Po raz pierwszy pod patronatem Press Clubu w 2011 r. kapituła nagrodziła Ewę Siedlecką z "Gazety Wyborczej", a w ub.r. - Joannę Solską z "Polityki". W skład kapituły wchodzą dziś: Jerzy Baczyński ("Polityka"), Cezary Bielakowski ("Wprost"), Bogusław Chrabota ("Rzeczpospolita"), Paweł Fąfara ("Polska The Times"), Aleksandra Karasińska ("Newsweek"), Marcin Lewicki (Press Club Polska), Piotr Mucharski ("Tygodnik Powszechny"), Piotr Pacewicz ("Gazeta Wyborcza"), Jan Piński ("Uważam Rze"), Jadwiga Sztabińska ("Dziennik Gazeta Prawna") oraz córka Dariusza Fikusa Marta.