W tym roku na konkurs napłynęło ponad tysiąc prac z około stu tygodników lokalnych. Nominacje i nagrody w 10 różnych kategoriach otrzymali autorzy z aż 30 tytułów z całej Polski. Tygodnik "Sztafeta" został wyróżniony honorowym tytułem Gazety Lokalnej Roku, dzięki pięciu nominacjom i jednemu zwycięstwu. Podczas uroczystego wręczenia nagród w Sejmie marszałek Bronisław Komorowski podkreślał rolę, jaką prasa lokalna odgrywa w życiu publicznym i społecznym Polski. - Polska jest z natury swojej lokalna. Czasami jest zaściankowa, czasami jest trochę parafiańszczyzny. No jest, po prostu jest. Jak to zrobić, żeby była jednak nowocześniejsza w myśleniu, jak zrobić ją bardziej obywatelską? Między innymi przez budowanie mechanizmów docierania informacji, wiedzy i inspiracji - zaznaczył marszałek Sejmu. Z kolei prezes Stowarzyszenia Gazet Lokalnych Dominik Księski podkreślił, że niezależna prasa lokalna nie tylko dostarcza informacje, ale także przekazuje wiedzę o historii regionów, "wyznacza standardy zachowań i jest niezastąpiona w definiowaniu lokalnych problemów społecznych" i "wzmacnia identyfikację mieszkańców z powiatem i gminą". Jury wskazało ponadto najlepsze tegoroczne publikacje w poszczególnych kategoriach: od najbardziej nieprawdopodobnej historii po fotografię prasową. Najlepszym tekstem w kategorii "najbardziej nieprawdopodobna historia opisana w prasie lokalnej" okazał się artykuł Joanny Rybczyńskiej ze "Sztafety" pt. "Przejechał 2200 km...". W kategorii dziennikarstwo śledcze i interwencyjne jury nagrodziło tekst Mileny Celińskiej z "Tygodnika Siedleckiego" - "Lewa antykoncepcja". W kategorii biznes nagrodzono tekst autorstwa Justyny Jaskólskiej opublikowany w "Kurierze Iławskim" pt. "A jednak się kręci!". W kategorii edukacja zwyciężyła publikacja "Upier... prymusa. Dyrektor Gimnazjum nr 2 poszedł z uczniem do sądu". Jej autorem jest Tomasz Szternel z "Wiadomości Wrzesińskich". W kategorii publicystyka historyczna jury nagrodziło "Odwrócony pomnik" Arkadiusza Majszaka z "Pałuk". W kategorii samorząd nagrodę zdobył Wojtek Siergiejuk z "Linii Otwockiej" za tekst "Życie w Czarnej toczy się dalej". W kategorii ochrona zdrowia zwyciężyła Elżbieta Woldan-Romanowicz z "Wieści z Głowna i Strykowa" za "Ewakuację interny". kategorii rolnictwo i ekologia jury zdecydowało się nie przyznawać nagród, a jedynie wyróżnienia, które otrzymali: Tomasz Gotkowski ze "Sztafety" za tekst "Czy urzędnicy kazali wyciąć zabytkowy dąb", Xawery Piśniak z "Wiadomości Oławskich" za "Koziarzy z Jankowic", Elżbieta Skwarczyńska-Adryańska z "Głosu Zabrza i Rudy Śląskiej" za "Ptaki w mieście" oraz Tomasz Wosk ze "Sztafety" za "Chcą stworzyć uzdrowisko w Lipie". Prace do nagrody w kategorii fotografia wybierał fotoreporter Polskiej Agencji Prasowej Bartłomiej Zborowski. W kategorii Fotografia - ludzie zwyciężyło zdjęcie Aleksandry Zdunek z "Życia Pleszewa". W kategorii Fotografia - wydarzenie nagrodę otrzymał Jarosław Babicki z "Tygodnika Starachowickiego". W jury konkursu zasiadali: Piotr Aleksandrowicz, Aleksandra Fandrejewska, Zbigniew Gajewski, Bertold Kittel, Aleksandra Myczkowska, Jolanta Ojczyk, Maciej Pawlak i Sylwia Szparkowska. Uczestnikiem jury był również Stanisław Tym, który oceniał prace nadesłane na konkurs w kategorii: najbardziej nieprawdopodobna historia opisana w prasie lokalnej. Przewodniczącym jury był Tomasz Wróblewski. Konkursy na najlepsze publikacje w prasie lokalnej organizowane są od 1989 r., w zeszłym roku po raz pierwszy w nowej formule przeprowadziło go Stowarzyszenie Gazet Lokalnych. Istnieje ono od 1999 r. Obecnie skupia 58 wydawców, którzy są właścicielami 73 tytułów o łącznym nakładzie ponad 400 tys. egzemplarzy. Konkurs SGL Local Press 2009 odbył się pod honorowym patronatem marszałka Sejmu Bronisława Komorowskiego.