Zgodnie z nowymi przepisami, jeżeli lekarz wypisze receptę na leki refundowane pacjentowi, który jest nieubezpieczony i nie ma prawa do zniżki będzie musiał zwrócić z własnej kieszeni koszty refundacji. Doktor Halina Bobrowska uważa, że lekarze będą się bali wypisywać recepty na leki refundowane, a pacjenci będą mieli utrudniony dostęp do leków ze zniżką. Z kolei wiceprezes Naczelnej Rady Lekarskiej Konstanty Radziwiłł twierdzi, że ustawa ogranicza kompetencje lekarzy pierwszego kontaktu. - Zapisywanie niektórych leków ze zniżką będzie wymagało przedstawienie dokumentacji badań i zgody specjalisty - podkreśla. Rzecznik Narodowego Funduszu Zdrowia Andrzej Troszyński podkreślił, że lekarz, który ma podpisaną umowę z NFZ, nie może odmówić wystawienia recepty refundowanej osobie do tego uprawnionej. Dodał, że Fundusz prowadzi kontrolę ordynowanych leków i nic w tym zakresie się nie zmienia. Rzecznik Praw Pacjenta Krystyna Kozłowska przestrzega lekarzy, że odmowa wypisania recepty na leki refundowane osobie do tego uprawnionej jest łamaniem praw pacjenta. Średni koszt refundacji leków wypisywanych przez lekarza pierwszego kontaktu waha się od kilkudziesięciu tysięcy do ponad 100 tysięcy złotych kwartalnie. NFZ wydaje rocznie na refundację leków 8, 5 miliarda złotych. Lekarze w internecie zbierają podpisy w sprawie bojkotu umów z NFZ na wypisywanie leków refundowanych.