Były ksiądz miał zapłacić za zabieg 3 tysiące złotych. Dwaj lekarze przyznali się do zarzutów, trzeci przekonuje, że nie miał pojęcia, że bierze udział w aborcji. Jak donosi portal tvp.info, sprawa stołecznych lekarzy to wątek wyłączony z zakończonego już śledztwa przeciwko Jackowi S. - byłemu wojskowemu duchownemu z Legionowa. Niedawno został on oskarżony o gwałt, pedofilię i nakłanianie do przerwania ciąży. Śledczy dotarli do 13 ofiar byłego księdza, który od ponad półtora roku przebywa w areszcie.