Chippendales to już nie tylko zespół tancerzy, to fenomen kulturowy. To taneczne show wypełnione niesamowitą zmysłowością, wręcz kipiące męskim sexapilem, ale nie przekraczające granicy dobrego smaku. Perfekcyjnie dobrana choreografia, nagie torsy, muzyka i gra świateł tworzą magiczną, niezapomnianą aurę widowiska. Zespół powstał w 1978 roku w Los Angeles i nieprzerwanie, już od prawie 30 lat, jest najbardziej gorącym i pożądanym towarem eksportowym Ameryki. Przez lata w zespole przewinęły się setki wyselekcjonowanych mężczyzn, gotowych usatysfakcjonować każdą kobietę. Ich perfekcyjnie wyrzeźbione ciała, tryskające seksapilem i energią powalają z nóg miliony kobiet. Do tej pory wystąpili w ponad 150 krajach na czterech kontynentach, dali ponad 35 tysięcy występów. Ich występ to ponad 100 minut czystego szaleństwa, wybuchowych emocji oraz niepowtarzalnej magii erotyzmu. Nagie, opalone i muskularne torsy, ubiór składający się wyłącznie z muszek, białych mankietów i czarnej skórzanej bielizny to wizytówka legendarnej grupy tancerzy. Podziwiały ich między innymi takie damy jak.: Laura Bush, Oprah Winfrey, Oliwia Newton-Jones. Taniec Chippendales porywa damską widownię w różnym wieku, bo która z nas nie chciałaby zostać uwiedziona przez bankiera, policjanta, strażaka czy ogrodnika? Podczas show panowie podchodzą tak blisko, aby umożliwić kontakt wzrokowy z widownią, co więcej, można nawet poczuć dotyk dłoni tego "wymarzonego". Bezprecedensowe show ekskluzywnych gentelmenów z Nowego Jorku to prawdziwa gratka dla kobiet przywiązujących wagę do profesjonalizmu, prestiżu, nowoczesności i luksusu. To rozrywka skierowana do kobiet ceniących oryginalność i wyrobioną markę, które nie zadowolą się byle podróbką. Jedyni i niepowtarzalni Chippendales rozbudzą swym wyrafinowanym tańcem najbardziej oziębłą widownie i sprawią, że poczujesz się jak na boskich wakacjach. Wszędzie tam gdzie się pojawią pozostawiają po sobie nie tylko niezapomniane wrażenia ale i poczucie satysfakcji i spełnienia wśród uczestniczek show. Dlaczego miałabyś sobie tego odmawiać? 9 października, godz. 19. Warszawa, Sala Kongresowa. Ceny biletów: 190 zł, 150 zł, 110 zł, 80 zł.