Przede wszystkim starajmy się kupować u zweryfikowanych sprzedawców - radzi rzecznik konsumentów w Siedlcach Grażyna Gadomska-Krawczun. Dodaje, że opinii o sklepach i sprzedawcach powinniśmy szukać m.in. na forach internetowych i portalach aukcyjnych. Dobrze jest także spytać znajomych czy nie korzystali z usług danej firmy. Grażyna Gadomska-Krawczun przestrzega, żeby nie ryzykować, jeśli znajdujący się w kręgu naszych zainteresowań sprzedawca nie cieszy się zbyt dobrą opinią. Dodaje, że podejrzani mogą być również sprzedawcy, którzy oferują swoje towary wyłącznie po wcześniejszej zapłacie, a nie dają możliwości kupującemu zapłaty przy odbiorze. Rozmówczyni Polskiego Radia przypomina, że jeśli kupiony produkt nie będzie nam odpowiadał, mamy dziesięć dni na odstąpienie od umowy sprzedaży i zwrot towaru bez jakichkolwiek konsekwencji. Zaznacza przy tym, że zwracany towar nie może nosić śladów używania. - Jeśli jest to ubranie, możemy je na przykład przymierzyć, obejrzeć zastanowić się i jeśli z jakiegoś powodu nam nie odpowiada - zwrócić a0 akcentuje. Do zwracanego produktu musi być dołączony dowód sprzedaży i oświadczenie o odstąpieniu od umowy zawartej na odległość, które należy wysłać nie później niż 10 dni po odebraniu towaru. Decydujące znaczenie ma data stempla pocztowego. Kupując świąteczne prezenty przez internet sprawdzajmy też termin w jakim sprzedawca zobowiązuje się dostarczyć przesyłkę, aby nie okazało się, że przyszła zbyt późno.