W sobotę przed Pałacem Prezydenckim zgromadziły się tysiące osób, wiele z nich wpisuje się do ksiąg kondolencyjnych. Do podcieni Pałacu, gdzie wystawione są księgi, ustawiła się kilkudziesięciometrowa kolejka. Na dziedziniec Pałacu co kilka minut wpuszczane są małe grupy osób, które wpisują się do jednej z ośmiu ksiąg, przy których ustawione są zdjęcia prezydenckiej pary. Na chodniku przed Pałacem Prezydenckim płoną znicze, leżą wiązanki kwiatów i wieńce. Prezydent Lech Kaczyński, jego małżonka Maria oraz ponad 90 innych osób zginęło w katastrofie samolotu pod Smoleńskiem, którym lecieli na uroczystości 70. rocznicy zbrodni katyńskiej.