Chociaż nazwisko Krzysztofa Herdzina pojawia się w ostatnich latach w mediach nader często - przede wszystkim w roli dyrygenta, aranżera bądź kompozytora - to od dawna nie było okazji, by spotkać się z Herdzinem-jazzmanem w jego autorskim projekcie" - podkreślają organizatorzy koncertu. O muzyce nagranej na płycie "Capacity" mówi Herdzin, że "zawartość jazzu w jazzie" jest tu dużo wyższa niż w tym, co tworzył przez ostatnich parę lat. "W +Capacity+ dążyłem do rozszerzania harmonii, rytmiki, a to nie jest ani łatwe, ani przystępne dla słuchacza mniej przyzwyczajonego do tego typu muzyki" - powiedział Krzysztof Herdzin. - Jest to muzyka dość wyrafinowana i wymagająca uważnego słuchania - dodał artysta. Podczas koncertu zostaną zaprezentowane wszystkie kompozycje z albumu "Capacity"; pięć autorstwa Herdzina i jedna, czyli "Prayer For El Salvador" Russella Ferrante, pochodząca z płyty "Spin" zespołu Yellowjackets. - Siłą mojej muzyki - mówi Herdzin - od pewnego czasu są emocje, pierwiastki romantyczne, liryzm. Pewien ton melancholii jednak też jest wyczuwalny. - Na płycie jest kilka zaledwie kompozycji, ale wobec tego, jak je rozgrywamy z kolegami, z jak różnymi narzędziami mamy do czynienia, jaki zbiór niezależnych od siebie fascynacji prezentujemy, to można powiedzieć, że zespół, nawet tak kameralny jak trio, potrafi stworzyć mocną, silną fakturę, a jeżeli trzeba, to bardzo intymną, delikatną muzykę. I to jest - według mnie, dodaje pianista - właśnie capacity. I taką muzykę zaprezentuje Krzysztof Herdzin Trio podczas niedzielnego koncertu. Krzysztof Herdzin (1970) jest pianistą, kompozytorem, aranżerem, dyrygentem, wykładowcą akademickim i producentem muzycznym. Ma na koncie udział w nagraniu ponad 150 płyt, w tym dziewięciu autorskich: "Chopin", "Being Confused" , "Seriale, seriale" , "Almost After" , "Dancing Flowers", "Live in Tygmont", "Belcanto Semplice", "Fantazja na tematy IV Kwartetu Grażyny Bacewicz", "Symphonicum". Jest autorem orkiestracji do nagrodzonej Oscarem muzyki Jana A.P. Kaczmarka do filmu "Marzyciel"(2005). Był bandleaderem i pianistą w trakcie polskiej części trasy koncertowej Maria Schneider Big Band. Jego obecny zespół - Krzysztof Herdzin Trio - tworzą, oprócz pianisty, wybitny polski perkusista, lider większości rankingów jazzowych drummerów Cezary Konrad oraz basista nieco młodszego pokolenia, ale mający już na koncie współpracę m.in. z Patem Methenym, podczas warszawskich koncertów zespołu Anny Marii Jopek, laureat nagrody Fryderyk 2011 za jazzowy debiut fonograficzny - Robert Kubiszyn. Kubiszym zastąpił grającego od 10 lat w zespole Herdzina wybitnego kontrabasistę Zbigniewa Wegehaupta (muzyk zmarł w styczniu 2012 r.). Herdzin, Konrad i Kubiszyn znają się od lat, współpracowali ze sobą przy okazji różnych stylistycznie projektów. Prywatnie utrzymują serdeczne relacje inspirując się tymi samymi gatunkami jazzu. "Zespół ten jest jak jeden organizm, nadający i odbierający na tych samych falach, rozumiejący się bez słów i reagujący błyskawicznie na wszelkie zwroty akcji" - podkreślają organizatorzy niedzielnego koncertu w Studiu Radiowym im. Agnieszki Osieckiej. Jak zapowiadają organizatorzy, kolejny koncert Krzysztofa Herdzina, tzw. kompozytorski odbędzie się w sobotę 28 kwietnia w Studiu Koncertowym im. Witolda Lutosławskiego w Warszawie.