Problemem jest fakt, że na wymianę pieców nie ma wielu chętnych. Zgłosiło się 600 osób i większość wniosków zaakceptowano. Tyle, że sezon grzewczy już się zaczął, więc nawet ci, którzy dostali dofinansowanie w tym roku nie wymienią już pieców. Ratusz tłumaczy to tak - nowe zasady, według których można dostać stuprocentowe dofinansowanie działają od kilku dni, a kampania informacyjna ruszy dopiero z początkiem listopada. Kiedy już ruszy - ma być dużo lepiej... Szacujemy skokowy, kilkukrotny wzrost liczby składanych wniosków - przewiduje Marcin Morawski, szef Biura Ochrony Powietrza w stołecznym ratuszu. Urzędnicy będą pisać, dzwonić i odwiedzać ludzi, którzy powinni wymienić kopciuchy i namawiać ich do złożenia wniosków. Wtedy jest szansa na poprawę - na razie jednak stolicę czeka kolejna zima ze smogiem za oknem. Dramatyczne statystyki dotyczące jakości powietrza Polski Alarm Smogowy opublikował podsumowanie pomiarów jakości powietrza Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska za ostatni rok. Przeanalizowano stężenie wdychanego benzo(a)pirenu na ekwiwalent palonych papierosów. Niechlubnym rekordzistą jest Nowy Targ - oddychanie w tej miejscowości jest równe wypaleniu 22 papierosów na dzień. Drugie miejsce zajmuje Sucha Beskidzka i Rybnik - 16 papierosów na dzień. PAS poinformował też, że w Pszczynie w woj. śląskim wystąpiło najwięcej dni, kiedy poziom stężenia pyłku PM10 był przekroczony. Dane wskazują na to, że w Polsce najbardziej zanieczyszczone są miasta małe i średniej wielkości. "Dramatyczna sytuacja w małych i średnich miejscowościach wynika ze spalania węgla i drewna w ‘kopciuchach’, które są podstawowym źródłem ciepła w ponad czterech milionach polskich domów. To właśnie emisja z ogrzewania gospodarstw domowych odpowiada za około połowę emitowanych w Polsce pyłów PM10 i aż 84 proc. rakotwórczego benzo[a]pirenu. Dlatego też wdrożenie sprawnego programu dopłat do wymiany "kopciuchów" powinno stanowić podstawowe antysmogowe działanie rządu" - wskazuje Polski Alarm Smogowy. Komentując raport, szef Polskiego Alarmu Smogowego podkreślił, że jakość powietrza w Polsce w czasie sezonu grzewczego jest wciąż dramatyczna. - Niestety, taka sytuacja jest powszechna nie tylko w dziesiątkach polskich miast i miasteczek, w których mierzona jest jakość powietrza, ale również w tysiącach tych, gdzie nie ma stacji pomiarowej. Nasz ranking nie służy temu by piętnować "rekordzistów" ponieważ jesteśmy przekonani, że podobnych miejscowości jest w Polsce tysiące, z tą tylko różnicą, że nikt nie mierzy tam jakości powietrza - zauważył w rozmowie z portalem Smoglab.pl Andrzej Guła. Nicole MakarewiczPaweł Balinowski