Rzecznik NFZ Andrzej Troszyński powiedział IAR, że zarządzenie uwzględnia postulaty lekarzy. Według niego, prezes Agnieszka Pachciarz wyszła naprzeciw uwagom zgłaszanym przez środowiska lekarskie przy okazji rozmów dotyczących zawierania indywidualnych umów na wypisywanie recept na leki refundowane. Przewodniczący Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy Krzysztof Bukiel uważa jednak, że najważniejsze są zapisy umów, które lekarze zawarli z NFZ, a te są dla nich niekorzystne. Zaznacza, że zgodnie z umowami lekarz będzie płacił 200 złotych, gdy zrobi najdrobniejszy błąd na recepcie, na przykład pomyli się w numerze pesel lub zrobi błąd literowy w nazwisku. W pierwszym kwartale tego roku oddziały NFZ przeprowadziły 38 kontroli ordynacji lekarskiej. Sześć z nich dotyczyło świadczeń udzielanych na podstawie indywidualnych umów lekarzy z Funduszem. Pozostałe kontrole dotyczyły umów zawartych przez szpitale i przychodnie. Kwota zakwestionowanej ordynacji wynosiła prawie 780 tysięcy złotych.