Kontrolerzy sprawdzą przede wszystkim, w jaki sposób personel szpitala gwarantuje pacjentom bezpieczeństwo - chodzi głównie o przestrzeganie wszelkich procedur. Inspekcja zbada między innymi, czy w placówce jest wystarczająca liczba pracowników na poszczególnych oddziałach. Marszałek województwa - któremu podlega radomski szpital - zdecydował też, że w skład kontrolerów zostaną powołani także specjaliści z dziedziny psychiatrii. Już wiadomo, że podejrzany o gwałt nastolatek wszedł na oddział dziecięcy, na którym nie mógł przebywać. Nikt za to jeszcze nie poniósł odpowiedzialności. Sprawą gwałtu na 9-latku zajmuje się też sąd rodzinny, natomiast sprawdzany jest sygnał o wykorzystaniu seksualnym 13-latka. Przypomnijmy: Do gwałtu na 9-latku doszło w szpitalu psychiatrycznym przy ulicy Krychnowickiej w Radomiu. Podejrzanym o napastowanie seksualne jest 16-latek leczony na innym oddziale szpitala. Jak się okazało nie była to jedyna ofiara gwałtu. Tej samej nocy, kiedy doszło do gwałtu na 9-latku, inne dziecko zadzwoniło na bezpłatną infolinię do Biura Rzecznika Praw Pacjenta i zeznało, że podczas pobytu w placówce starszy kolega z oddziału naruszył jego nietykalność cielesną.