Organizatorem konkursu jest Narodowe Centrum Kultury. Do udziału w przygotowaniu konkursu zaproszono polskich twórców fantastyki: Marcina Wolskiego, Lecha Jęczmyka i Macieja Parowskiego. Napisali oni początki trzech historii alternatywnych, do których uczestnicy konkursu dopisywać będą kontynuacje. Każdy z pisarzy odpowiada za zapoczątkowaną przez siebie historię - będzie śledził i oceniał jej kontynuacje. - Historyczne gdybanie jest bardzo źle widziane w świecie historyków. Jednak pisanie i studiowanie alternatywnych historii ma nieoceniona rolę wychowawczą. Patrząc, jak decyzje poszczególnych ludzi lub parlamentów wpływają na losy świata, uczymy się widzieć, jak brzemienne w skutki są nasze wybory - powiedział Lech Jęczmyk na czwartkowym spotkaniu w Warszawie. Proponowanym przez niego punktem wyjścia alternatywnej historii jest zawiązanie w 1939 roku sojuszu Polski z Litwą, co opóźnia wybuch wojny o dwa lata. Marcin Wolski proponuje, aby zastanowić się, jak potoczyłyby się losy świata, gdyby zamach na Hitlera z 20 lipca 1944 roku powiódł się. Maciej Parowski rozważa, co byłoby, gdyby jesienią 1939 roku Polakom udało się odeprzeć Niemców. Nagrodami w konkursie będzie publikacja najciekawszego rozwinięcia historii oraz nagroda pieniężna. Konkurs ma formułę otwartą dla wszystkich chętnych i trwać będzie do połowy października. Rozstrzygnięcie konkursu ma zbiec się z publikacją książki "Burza" Macieja Parowskiego, która pokazuje ewentualne losy Polski, gdyby w 1939 roku wygrała wojnę z Niemcami.