Dziś jazda metrem w godzinach szczytu nie należy do przyjemnych. Nic dziwnego, bo jak wynika z danych spółki Metro Warszawskie, na 1,14 tys. wolnych miejsc stojących (w jednym składzie kolejki), przypada prawie 2 tysiące podróżnych! Metoda na łokieć - W porannym i popołudniowym szczycie nie można po prostu wsiąść do metra i swobodnie zająć miejsca. Człowiek jest spychany, deptany, obijany i szturchany. Na peronach toczy się regularna bitwa o to, kto pierwszy wejdzie do wagonu - mówi student Maciej Marczuk. - Do tego dochodzi bezmyślność. Podróżni ładują się do metra z rowerami albo trzymanymi na plecach tornistrami, które zajmują tyle samo miejsca co oni. Powinni ściągnąć i trzymać na podłodze. Wtedy nie zdarzałyby się takie sytuacje, że ktoś nie mieści się do metra i czeka na następne. - Czasami ścisk jest tak duży, że wielu pasażerów decyduje się czekać na kolejne pociągi - przyznaje Grzegorz Żurawski, rzecznik metra, które właśnie zaczęło realizować program zmniejszania tłoku w metrze. Jak zapewniają władze spółki, w ciągu najbliższych trzech miesięcy będzie luźniej, a to za sprawą wprowadzenia do użytku 20 nowych wagonów produkcji rosyjskiej. Kompletny skład - W przyszłym miesiącu na tory trafi jeden dodatkowy skład o łącznej pojemności 1,14 tys. miejsc. W listopadzie - kolejne dwa. Łącznie po torach kursować wtedy będzie 25 składów, z czego 23 będą miały po sześć wagonów (najdłuższe składy) - dodaje Żurawski. Dzięki nowym maszynom, w grudniu metro będzie w stanie przewieźć łącznie blisko 28 tys. osób, czyli o 22 proc. więcej niż obecnie (dziś we wszystkich składach mieści się około 23 tys. pasażerów). Kiedy nowa stacja? Pierwsi pasażerowie mogą odjechać ze stacji Słodowiec w styczniu 2008 roku. Jeszcze w tym roku powinny zakończyć się tam prace wykończeniowe. Jeśli na stacji Słodowiec oraz w łączącym ją z Marymontem tunelu kontrolerzy nie odkryją wielu usterek, a jazdy próbne przebiegną bez zakłóceń, odbiory techniczne zaczną się 15 stycznia. Jeśli potrwają tylko kilka dni - tak jak w przypadku Placu Wilsona - Słodowiec zostanie oddany do użytku jeszcze w styczniu. Najpóźniej stanie się to na przełomie lutego i marca. Zakupy dodatkowych wagonów to konieczność i to nie tylko ze względu na tłok. Tunele stołecznego metra są coraz dłuższe, przez co potrzeba więcej składów. W styczniu 2008 roku do użytku zostanie oddana stacja Słodowiec. Maciek Cnota maciej.cnota@echomiasta.pl