To jeden z trzech żłobków na Targówku. Maluchy można zapisać do niego tylko dzisiaj. Chętnych jest ponad stu, a miejsc zaledwie pięćdziesiąt. Żłobek na Targówku nie był jedynym, przed którym koczowali w nocy rodzice dzieci. Zasada jest prosta: kto pierwszy, ten lepszy. Trzeba pilnować swojego miejsca. Co godzinę jest odczytywana lista. - Kto się nie zgłosi trzy razy, odpada z listy - mówili oczekujący reporterowi RMF FM Mateuszowi Wróblowi. Słuchaj Faktów RMF FM