Komandos postrzelony w czasie ćwiczeń w Legionowie jest w ciężkim stanie
W ciężkim stanie jest komandos postrzelony w środę podczas ćwiczeń na strzelnicy w podwarszawskim Legionowie - dowiedział się reporter RMF FM Krzysztof Zasada. Żołnierz został raniony w brzuch, przeszedł operację. Prokuratura wszczęła już śledztwo w tej sprawie.

Do dramatycznego zdarzenia doszło w przerwie między kolejnymi etapami ćwiczenia prowadzonego na specjalistycznej, dynamicznej strzelnicy w legionowskim Centrum Szkolenia Policji.
Jak dowiedział się dziennikarz RMF FM, wystrzeliła broń krótka, a stało się to podczas dostosowywania jej do amunicji ćwiczebno-barwiącej.
Komandos został ciężko ranny w brzuch.
Na miejscu zjawiła się od razu Żandarmeria Wojskowa, która zabezpieczyła dowody i przebadała alkomatem wszystkich uczestników szkolenia.
Wszczęte zostało już śledztwo dotyczące nieostrożnego obchodzenia się z bronią i nieumyślnego spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.
Żołnierz, którego broń wystrzeliła, został zatrzymany. Ma usłyszeć zarzuty.
Opracowanie: Edyta BieńczakCzytaj na RMF24.pl