Grupa 21 warszawiaków wystąpiła do wojewody mazowieckiego o unieważnienie pozwolenia na budowę metra 2. Argumentują, że wykonawca nie określił, gdzie zamierza składować wykopaną ziemię. Boją się, że ziemia może być skażona chemicznie. Odpowiedź, czy owa ziemia jest odpadem niebezpiecznym, lub też nie, mogą przynieść badania laboratoryjne. Według informacji gazety, takich badań dotąd nie wykonano. Eksperci wynajęci przez Metro Warszawskie twierdzą, że segregacja i utylizacja wykopanej ziemi może kosztować minimum 200 mln zł - więcej na ten temat w dzisiejszym wydaniu "Dziennika Gazety Prawnej".