Jeżeli wyniki pobranych próbek potwierdziłyby obecność wirusa ptasiej grypy, byłaby to niepokojąca informacja, ponieważ Kobierniki leżą poza strefą zapowietrzoną. Wtedy stworzymy nową strefę i zaczynamy całą procedurą od początku - tłumaczy Hilary Januszczyk z płockiego sztabu kryzysowego. Dla uspokojenia warto podkreślić, że pisklęta miały zaledwie kilkanaście dni i czasem zdarza się, że tak młode ptaki po prostu padają. Gmina Stara Biała sąsiaduje z gminą Brudzeń Duży, gdzie w dwóch fermach indyczych - w miejscowości Uniejewo i Myśliborzyce - w sobotę wykryto wysoce zjadliwą odmianę wirusa ptasiej grypy H5N1. Dotychczas zagazowano i skierowano do utylizacji prawie 10 tysięcy sztuk indyków. Prewencyjnemu ubojowi poddano także 600 sztuk drobiu z przydomowych hodowli w okolicznych gospodarstwach. Więcej na ten temat: Wszczęto śledztwo w sprawie ptasiej grypy pod Płockiem (4 grudnia) W związku z wykryciem wirusa ptasiej grypy w Uniejewie i Myśliborzycach jeszcze w sobotę wojewoda mazowiecki wyznaczył wokół strefy: 3-kilometrową zapowietrzenia i 10-kilometrową zagrożenia. Do odwołania na obszarze tym obowiązują obostrzenia, m.in. nakaz odizolowania drobiu na terenie poszczególnych gospodarstw, a także zakaz organizowania targów i wystaw drobiu oraz zakaz jego transportu z wyjątkiem ruchu tranzytowego drogami głównymi. Teren jest cały czas monitorowany przez policję i służby weterynaryjne. Na terenie całego kraju wprowadzono zakaz puszczania wolno drobiu.