Zarząd PKP podkreśla, że protest jest niezgodny z prawem. - Związkowcy podjęli decyzję o wstrzymaniu ruchu pociągów na stacji Warszawa Centralna między godz. 11.30 a 13.00 - poinformował przewodniczący Rady Sekcji Krajowej Kolejarzy NSZZ "Solidarność" Henryk Grymel. Nie chciał ujawnić szczegółów co do sposobu zatrzymania pociągów. - Spróbujemy wszelkich metod, aby pociągi nie kursowały - dodał. Związkowcy będą protestować przeciwko rządowym planom pozbawienia części przedstawicieli ich zawodu prawa do wcześniejszych emerytur (tzw. pomostówki). - Nie mamy wyjścia. Zapowiadaliśmy eskalację naszych działań. Jest to trzeci etap naszych protestów. (...) Zwracamy się do prezydenta, aby ustawę zablokował. Jest ona dla nas niekorzystna - powiedział Grymel. Grymel spodziewa się, że we wtorkowej akcji weźmie udział około 1 tys. kolejarzy. Planowana na wtorek akcja protestacyjna będzie już trzecią w ostatnim czasie kolejarską pikietą związków zawodowych. Na początku listopada br. kolejarze zablokowali tory kolejowe w Katowicach i w Bydgoszczy, a 19 listopada na stacjach Kraków Główny i w Białogardzie (Zachodniopomorskie). Jak mówili wówczas związkowcy, był to protest w obronie dotychczasowego systemu emerytalnego. PKP nie planuje uruchomienia komunikacji zastępczej dla mieszkańców stolicy podczas zapowiadanej na wtorek akcji protestacyjnej kolejarzy. - Wszystkie pociągi przyjeżdżające do Warszawy w tych godzinach będą kończyć podróż na Dworcu Warszawa Zachodnia bądź na dworcu Warszawa Wschodnia - na tych stacjach będą kończyć trasę również pociągi podmiejskie. W tym czasie między tymi dworcami pociągi nie będą kursować - poinformowały PKP. Do późnych godzin popołudniowych można się spodziewać opóźnień w kursowaniu pociągów. W czasie protestu związkowców planowany jest przyjazd na Dworzec Centralny 12 pociągów. Dwa pociągi wyjeżdżające w tych godzinach z Warszawy (relacji Warszawa - Łódź) będą odjeżdżać z dworca Warszawa Zachodnia. Pasażerowie będą mogli bez żadnych dodatkowych opłat zwrócić niewykorzystany bilet - podały PKP. PKP informuje, że pracodawcy nie są stroną w sporze ze związkami zawodowymi. Zarząd spółki poinformował również, że straty powstałe w wyniku protestu będą wynosić od kilkudziesięciu do kilkuset tysięcy złotych. W sytuacji powstania zakłóceń w ruchu kolejowym organizatorzy protestów zostaną obciążeni stratami finansowymi powstałymi na skutek protestów. Przyjęta w listopadzie przez Sejm ustawa o emeryturach pomostowych czeka na podpis prezydenta; Lech Kaczyński ma czas na ustosunkowanie się do ustawy do 15 grudnia. Emerytury pomostowe mają objąć ok. 250 tys. osób. Prawo do wcześniejszego odejścia na emeryturę utraci ok. 750 tys. osób, wśród nich m.in. artyści, dziennikarze, część kolejarzy i nauczycieli. Ustawa o emeryturach pomostowych ma wejść w życie 1 stycznia 2009 r. Więcej informacji podróżni mogą znaleźć pod numerem infolinii: (22) 511 60 03, oraz (22),(42) 94 36 oraz na stronie internetowej www.pkp.pl.