Prezes Stowarzyszenia Kilimandżaro Ewa Zielecka-Kuczera poinformowała we wtorek na konferencji prasowej, że trwają przygotowania do zaplanowanej na początku września (4-15 września) wyprawy "Arka Kobiet: Ararat 2012". - Podróż ta stanowić będzie okazję do budowy kobiecych więzi międzypokoleniowych, ponieważ w skład grupy wchodzą reprezentantki różnych grup wiekowych w przedziale 20-60+ - zapowiedziała Zielecka-Kuczera. Dodała, że wśród uczestniczek znajdzie się też himalaistka Anna Czerwińska - zdobywczyni Korony Ziemi i druga Polka, która weszła na Mount Everest. - Łączy nas to, że mamy w sobie dużo pozytywnej energii i chęć zdobycia tej symbolicznej góry - dodała Zielecka-Kuczera. Wyjaśniła, że celem wyprawy jest zachęcenie innych kobiet do aktywności oraz wyznaczania sobie celów pozornie nie do osiągnięcia. Zaznaczyła, że nie jest istotne czy wszystkim uczestniczkom uda się wejść na sam szczyt góry, ale to, że wezmą udział w wyprawie i będą starały się pokonać górę. Przypomniała, że jest to kolejna niezwykła wyprawa zwykłych kobiet, ponieważ Stowarzyszenie Kilimandżaro w 2009 r. zorganizowało wyprawę kobiecą na Kilimandżaro. Wówczas 13 kobiet, w tym gość wyprawy aktorka Małgorzata Foremniak, zdobyło Dach Afryki, pokonując słabości i budując wiarę we własne możliwości. Wyprawa na Ararat jest wspólnym projektem z Fundację Centrum Promocji Kobiet. Jak mówiła na konferencji prezes fundacji Anna Jancewicz, organizacja ta obchodzi w tym roku swoje XX-lecie i wyprawa ta symbolizuje pracę fundacji we wspieraniu kobiet w ich dążeniu do zdobywania kolejnych życiowych szczytów. Himalaistka Anna Czerwińska wyraziła przekonanie, że grupa na pewno da radę wejść na Ararat. - Motywacja jest niezła, więc góra musi paść - dodała i opowiedziała, jak grupa w sierpniu na zgrupowaniu w Tatrach intensywnie trenowała mimo złej pogody na górskich szlakach. Dodała, że w tym roku warunki pogodowe są ciężkie, więc uczestniczki wyprawy mają dwa dni zapasu, aby wejść na szczyt. Przy dobrych warunkach ma im to zająć ok. 5 dni. Zielecka-Kuczera wyjaśniła, że chętnych do wyprawy było wiele, jednak zostały najwytrwalsze osoby, które przez kilka miesięcy oprócz treningów fizycznych, regularnych ćwiczeń, aktywnie brały udział w szukaniu sponsorów wyprawy. - Bardzo chciałabym zdobyć ten szczyt, a jednocześnie chciałabym pokazać wszystkim zwyczajnym kobietom, że jeszcze w tym wieku można mieć marzenia, które można realizować, można coś dla siebie zrobić - mówiła najstarsza z uczestniczek wyprawy Teresa Wietoska. Dodała, że przygotowuje się do wejścia na górę i co dzień poświęca 2,5 godziny na ćwiczenia i marsze. Stowarzyszenie Kilimandżaro to organizacja kobieca propagująca aktywność kobiet, promująca inicjatywy obywatelskie, zajmująca się działalnością edukacyjna i stawiająca nacisk na rozwój zawodowy kobiet w każdym wieku. Realizuje programy doskonalenia zawodowego m.in. wśród matek oraz kobiet w wieku 50+. Fundacja Centrum Promocji Kobiet zajmuje się działalnością na rzecz równego statusu kobiet i mężczyzn w życiu zawodowym, politycznym i społecznym. Prowadzi m.in. poradnictwo zawodowe, coaching, warsztaty rozwoju osobistego.