Nie można z odpowiednim wyprzedzeniem przewidzieć nadejścia trąby powietrznej, tak by zminimalizować skutki uderzenia żywiołu - tłumaczyli meteorolodzy z IMiGW na specjalnej konferencji prasowej. W związku z tym apelują do rządu o stworzenie specjalnego funduszu ubezpieczeń na wypadek ekstremalnych sytuacji klimatycznych. Fale upałów z południa Europy niosą ze sobą sporą dozę ciepła i wilgoci, a jednocześnie masy powietrza znad Morza Arktycznego czy Północnego - w tej chwili te potężne dwa rodzaje mas powietrza próbują zdominować ten obszar Europy - mówił prof. Krzysztof Błarzejczyk. Obliczono, że trąba, która w piątek spustoszyła Opolszczyznę i Łódzkie osiągnęła prędkość 150 kilometrów na godzinę.