Lekarze przestrzegają przed tymi pajęczakami, bo mogą przenosić niebezpieczne dla człowieka choroby - wirusowe zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych i mózgu oraz boreliozę. Doktor Ewa Duszczyk z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego radzi, aby wybierając się na majówkę pamiętać o odpowiednim stroju: krytych butach, długich spodniach i koszuli lub bluzie z długimi rękawami. Po spacerze w lesie trzeba się też wykąpać, aby spłukać pasożyta. Doktor Marta Supergan-Marwicz z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego wyjaśnia, że w ślinie kleszcza są substancje znieczulające, więc nie czujemy, kiedy wbijają się w ciało. Kleszcza trzeba jak najszybciej wyciągnąć, nie wykręcać. Nie wolno też go drażnić, smarować tłuszczem lub przypalać, bo wtedy wymiotuje do krwi żywiciela niebezpieczne substancje. Rankę po kleszczu należy zdezynfekować. Jeżeli na skórze pojawi się kilkucentymetrowy rumień, trzeba jak najszybciej zgłosić się do lekarza. Może być to zakażenie krętkami boreliozy i konieczne będzie podanie antybiotyku. Przeciwko kleszczowemu zapaleniu opon mózgowych można się zaszczepić. Szczepionka kosztuje około 80-90 złotych i nie jest refundowana.