Uszkodzona jest magistrala wodna w Al. Jerozolimskich w Warszawie. - Po zaspawaniu rury przeprowadzone zostaną próby ciśnienia - powiedział rzecznik Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji (MPWiK) Bartosz Milczarczyk. Wodociągowcy zapewniają, że awaria powinna zostać usunięta najpóźniej w środę po południu. Za jak najszybsze zapewnienie dostaw wody mieszkańcom odpowiada MPWiK - podkreślił zastępca prezydenta Pruszkowa Andrzej Kurzela, pytany m.in. o to jak władze tego miasta pomagają mieszkańcom, którzy drugi dzień nie mają wody w kranach. Kurzela zaznaczył, że za zapewnienie wody mieszkańcom odpowiada MPWiK. Podkreślił, że do awarii doszło poza granicami Pruszkowa. - Mamy nadzieję, że awaria zostanie usunięta jak najszybciej - powiedział Kurzela. Przypomniał, że modernizacja magistrali wodociągowej, która zaopatruje mieszkańców Pruszkowa i okolicznych miasta trwa już drugi rok. - To już druga awaria wodociągowa w ostatnim czasie - powiedział Kurzela. Początkowo wody nie miało kilkanaście tysięcy mieszkańców. MPWiK uruchomiło awaryjne ujęcia wody, jednak mają one obniżone ciśnienie. Oznacza to, że woda w blokach może dojść najwyżej do drugiej kondygnacji. W związku z awarią wodociągową w wielu mieszkaniach nie ma ogrzewania. Nie ma też możliwości wystawienia beczkowozów dla pozbawionych wody mieszkańców. Brak wody spowodowała awaria magistrali wodnej w Al. Jerozolimskich w Warszawie, do której doszło we wtorek. - Nagłe spadki i wzrosty temperatury sprawiają, że sieć wodociągowa jest narażona na uszkodzenia - poinformował rzecznik Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji.