Gdyby jednak prezydent-elekt miał się przeprowadzać, niezłym miejscem wydaje się remontowany hotel przy ulicy Klonowej. Modernizacja kosztowała 13 milionów złotych. Ale tych wydanych pieniędzy - przynajmniej z zewnątrz - nie widać - informuje reporterka RMF Agnieszka Burzyńska. Ponadto wkrótce ma się tam rozpocząć kolejna inwestycja - budowa sporego parkingu. Posłuchaj: Dodajmy, że dziś - zgodnie z zapowiedziami - Lech Kaczyński będzie odpoczywać; nie zamierza się publicznie pokazywać - jedynie o godz. 14. pojawi się w Państwowej Komisji Wyborczej, a wieczorem udzieli wywiadu telewizji. Niewykluczone, że w najbliższym czasie - podobnie jak 10 lat temu prezydent elekt Aleksander Kwaśniewski - wyjedzie z Warszawy, aby odpocząć po wyczerpującej kampanii. Na razie jednak nie wiadomo, kiedy i dokąd. Hotel Viktoria - prezydencki azyl sprzed lat Dziesięć lat temu na oficjalne ogłoszenie wyników wyborów Aleksander Kwaśniewski czekał w warszawskim hotelu Victoria. Dziś Fakty RMF goszczą w historycznym już apartamencie numer 710. Przed laty pełne napięcia i nerwów oczekiwanie wypełniło na kilka godzin sto metrów kwadratowych luksusowego pomieszczenia. Przedpokój, salon, mały gabinet, sypialnia, a tam ogromne łoże. Tuż obok garderoba i łazienka w popielatych marmurach - opisuje Maja Dutkiewicz, która wraz z Michałem Kowalewskim prowadzą dzisiejsze specjale wydanie Faktów. - Przy umywalce biała orchidea. Jednym słowem tutaj można zatopić się w myślach. Idealne miejsce, by wypocząć po trudach kampanii wyborczej - opowiadają. I właśnie tak 10 lat temu uczynił Aleksander Kwaśniewski. W apartamencie 710 spędził trzy dni, czekając na udostępnienie przez ekipę odchodzącego Lecha Wałęsy odpowiedniej rezydencji. Te trzy dni upłynęły mu na spotkaniach z zagranicznymi dziennikarzami i nabieraniu sił do pracy.