Maraton odbywa się zawsze w weekend wypadający około 10 grudnia, kiedy to przypada Międzynarodowy Dzień Praw Człowieka. Uczestnicy będą pisać ręcznie listy w obronie konkretnych osób, m.in. więźniów politycznych i prześladowanych obrońców praw człowieka. Listy adresowane są do decydentów w krajach, w których łamane są prawa człowieka. Pierwszy Maraton Pisania Listów odbył się w 2001 r. w Polsce. Obecnie organizują go sekcje AI na całym świecie. W 2009 r. akcja odbyła się w 50 krajach. W zeszłym roku w ramach maratonu na całym świecie wysłano 730 tys. listów, z tego ponad 100 tys. powstało w Polsce. W naszym kraju akcja odbyła się jednocześnie w około 170 miejscach. W tym roku będzie ich około 200 - poinformowała rzeczniczka prasowa AI Aleksandra Minkiewicz. W tym roku listy będą pisane w obronie działaczy społecznych z Meksyku i Gwatemali, więźniów z Rosji, Tunezji i Iraku, opozycjonistów z Chin, Birmy, Senegalu i Gambii, a także 100 eksmitowanych Romów z Rumunii. Maraton Pisania Listów jest otwarty dla wszystkich. Każdy może się przyłączyć i wesprzeć akcję. Co roku biorą w nim udział znane osoby ze świata nauki, kultury, polityki i showbiznesu. AI podkreśla, że maraton jest przykładem konkretnego i skutecznego działania. Według danych organizacji, osoby, które np. zostały uwolnione dzięki listom, przyznają, że korespondencja dodawała im otuchy i pocieszenia. Szczegóły można znaleźć na stronie http://amnesty.org.pl/maraton_blog/. FB.init("baac9ef38ccd29fc91ce2d9d05b4783b");